Prezydent Sopotu Jacek Karnowski w rozmowie z „Dziennik Gazetą Prawną” potwierdził, że wielu samorządowców jest gotowych wesprzeć totalną opozycję. Jednak swoją decyzję uzależniają od zjednoczenia opozycji.
CZYTAJ TAKŻE: Prezydent Sopotu lansuje program decentralizacji Polski na konwencji PO i .N: „Musimy wziąć sprawy w swoje ręce”
Nie podjąłem jeszcze decyzji, zobaczymy, jak sprawy się potoczą. Wielu z nas, samorządowców, uzależnia decyzję także od tego, czy siły polityczne, które chcą demokracji w Polsce, dogadają się między sobą
— mówił Karnowski.
Prezydent Sopotu zdradził, że start w wyborach rozważa aż kilkudziesięciu samorządowców z różnych części Polski.
Na pewno kilkadziesiąt osób. Chcemy mieć pewność, że w przyszłym parlamencie głos samorządowców będzie słyszalny
— podkreślił.
Jacek Karnowski stwierdził, że obecnie jest nadzwyczajna sytuacja i wielu Polaków jest zaniepokojonych sytuacją w kraju. Nie dodał, że nawet zsumowany wynik Koalicji Europejskiej i Wiosny jest wciąż niższy od wyniku wyborczego PiS.
Widzimy, że sytuacja jest nadzwyczajna, i to nie jest walka o to, kto polegnie, a kto nie. (…) Rozmawiamy na co dzień z mieszkańcami i widzimy duże zaniepokojenie sytuacją w kraju. Świadczy o tym m.in. 44 proc. głosów oddanych przeciwko PiS, pomimo tak ogromnego rozdawnictwa rządu
— powiedział.
Karnowski nawiązał do programu decentralizacji Polski. Nie ukrywał, że najważniejsze dla związanych z opozycją samorządowców jest w pierwszej kolejności zwiększenie kompetencji gmin i kontroli nad finansami.
Na pewno te związane z kompetencjami i finansami gmin, bo ta sprawa nas dzisiaj bardzo boli
— zaznaczył.
Co ciekawe, prezydent Sopotu bronił obecnego na uroczystościach upamiętniających wybory z 4 czerwca 1989 byłego prezydenta Polski i byłego prominentnego działacza PZPR-u Aleksandra Kwaśniewskiego.
Pytanie, ile razy prezydent Aleksander Kwaśniewski złamał konstytucję i czy likwidował niezależność polskich sądów?
— pytał. Jednocześnie jednak uznał, ze błędem było wystawienie na liście KE Leszka Milera.
Uważam, że wystawienie kandydatury pana Millera było błędem, co potwierdziła jego wypowiedź po wyborach
— mówił.
Widać, że samorządowcy związani z opozycją liczą, iż dzięki ich poparciu opozycja wygra wybory i wprowadzi postulowany przez nich program decentralizacji Polski.
as/wiadomosci.dziennik.pl
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/450368-samorzadowcy-stawiaja-warunki-totalnej-opozycji
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.