Co dalej z Polskim Stronnictwem Ludowym? Zdaniem Eugeniusza Kłopotka, sytuacja jest nadzwyczajna, a PSL jest w dużym kryzysie. Jak ocenił, PSL jesienią powinno pójść pod zielonym sztandarem.
Eugeniusz Kłopotek w rozmowie z Robertem Mazurkiem na łamach „Dziennika Gazety Prawnej” przypomniał, że on sam optował za tym, żeby PSL szedł samodzielnie do wyborów, ale przegrał. Dodał, że samodzielny start do PE pokazałby, jaka jest realna siła partii.
Zdaniem polityka, bronienie Koalicji Europejskiej miałoby sens, gdyby przegrana z PiS była minimalna. W kontekście zbliżających się wyborów parlamentarnych, przegrana o 7 proc. to ogromna różnica.
Kłopotek dopytywany o zachowanie Pawlaka powiedział, że czuje się odpowiedzialny za PSL, chociaż sprawa z nagraniem z Rady Krajowej była niezręczna. Dodał, że Pawlak chciał nagłośnić swoje wystąpienie, by było wiadomo, że nie wszyscy myślą tak samo.
Wyjaśnił również, że na dole struktur, działacze PSL mówią o samodzielnym starcie, ale im wyżej, tym skłonność do wchodzenia w koalicję jest coraz większa.
Jeśli zdecydowaliby się kandydować wszyscy ludowcy z krwi i kości, doświadczeni i sprawdzeni w wyborach do Sejmu, do sejmików, do powiatów, nasi wójtowie i burmistrzowie, to jestem spokojny o wynik. Cały pierwszy garnitur musi dać swoje nazwiska na listę i wtedy na pewno przekroczymy 5 proc.
– ocenił Kłopotek, dodając, że on sam będzie startował w wyborach do Senatu.
Polityk zapewniał, że PSL jest otwarty na różne opcje, ale nie sądzi, żeby wzmocnieniem dla partii był np. Kazimierz Marcinkiewicz czy narodowcy.
Kłopotek stwierdził również, że PiS robi wszystko, aby zniszczyć PSL i stało się „śmiertelnym wrogiem”.
Cały problem polega na tym, że Prawo i Sprawiedliwość wypowiedziało nam wojnę. (…) My nigdy nie zaakceptujemy naruszania przez PiS konstytucji – oświadczył Kłopotek.
Zdaniem polityka, jeśli wyborcy zobaczą, że PSL nie eksperymentuje z radykalną lewicą, to powrócą, a najlepsza opcją byłoby stworzenie trzech bloków opozycyjnych wobec PiS, które po wyborach mogłyby się porozumieć – PO z Nowoczesną, blok lewicowy z SLD oraz blok centrowo-chadecki z PSL.
Pytany o to, dlaczego rolnicy głosowali na Prawo i Sprawiedliwość, Kłopotek przyznał, że PSL nie dał im szansy i nie wystawił swojej drużyny. Dodał także, że PSL nie potrafił wyrwać pieniędzy Rostowskiemu, tak, jak zrobiło to Prawo i Sprawiedliwość. Podkreślał, że PSL zbyt często musi tłumaczyć się z cudzych grzechów – mówienie o likwidacji 500 plus czy podnoszenie kwestii LGBT. Ocenił, że nie da się stworzyć wspólnego programu PSL z lewicą.
Dodał, że gdyby powstała Koalicja Europejska pod inną nazwą, to on sam z takiej listy kandydować nie będzie i do końca życia pozostanie członkiem PSL.
wkt/”DGP”
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/450025-psl-w-koalicji-z-pis-klopotek-rozwiewa-watpliwosci
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.