Ja lubię takie wyniki do jednego, lubię 27:1, ale dzisiaj bardziej myślę o 99:1, w wyborach do Senatu w 1989 roku. Proszę was wszystkich, żebyście przekonali się, że w wyborach do Senatu możemy im zrobić powtórkę z rozrywki, możemy wygrać

— mówił przewodniczący RE Donald Tusk podczas swojego wystąpienia w Gdańsku. Wiele osób słowa Tuska odebrało jako pogodzenie się z tym, że w wyborach do Sejmu totalna opozycja przegra.

Pierwszy raz spotykamy się z sytuacją, w której jedna z partii na 4 miesiące przed wyborami pogodziła się, że je przegra i jego ambicją jest wyłącznie wspólna lista do Senatu. I D. #Tusk, jako trener, który w przerwie meczu mówi: „No dobra, strzelcie choć honorową bramkę”

— skomentował słowa Tuska na Twitterze wiceszef MSZ Szymon Szynkowski vel Sęk.

CZYTAJ TAKŻE: Kampania ruszyła na dobre. Tusk jątrzy w Gdańsku: „Wasza telewizja publiczna, nasz internet. Nie musimy czekać na łaskę Jacka Kurskiego”

Celna uwaga. Karczewski: Przez brak wiary w zwycięstwo w wyborach do Sejmu opozycja ma chrapkę na Senat

as/Twitter