Marian Banaś uprawia z sukcesami karate. Jest dobrym zawodnikiem i trenerem. Sporty walki wymagają charakteru, dyscypliny, systematyczności i solidnej pracy - mówi portalowi wPolityce.pl Janusz Szewczak, poseł PiS.
CZYTAJ WIĘCEJ: Witek, Borys-Szopa, Banaś, Piontkowski, Sasin, Dworczyk i Woś. Kim są nowi członkowie rządu? SPRAWDŹ
Nowego ministra finansów nazywam Marian Banaś „Waleczne Serce”. Określam go tak nie tylko ze względu na jego walkę z mafiami VAT-owskimi, co jest przedsięwzięciem niezwykle trudnym i niebezpiecznym. Marian Banaś uprawia z sukcesami karate. Jest dobrym zawodnikiem i trenerem. Sporty walki wymagają charakteru, dyscypliny, systematyczności i solidnej pracy. Podoba mi się jego waleczność. On nie pęka. Nie przeraziło go tak trudne zadanie jak budowa Krajowej Administracji Skarbowej i likwidacja gangów działających na granicach państwa. To zasługa jego i jego zespołu. Dobrał sobie bezkompromisowych współpracowników
— ocenia Szewczak.
Jest człowiekiem niezwykłej uczciwości i charakteru. Niezwykle skromny i doskonale wyczuwający istotę polskiej racji stanu
— mówi o Banasiu.
Znam go osobiście, niezwykle go cenię i lubię. Dzięki niemu polski budżet zyskał 100 miliardów złotych, które wcześniej znikały. Na nowo ułożył działalność służb skarbowych. Za rządów ministra Rostowskiego czy Szczurka służby skarbowe potrafiły stracić rocznie na podatkach 40-50 miliardów złotych. Doskonała ściągalność podatków i zakręcenie złodziejskich kurków, za pomocą których niektórzy wyciągali dziesiątki miliardów przez osiem lat rządów PO-PSL pozwoliła na realizacją programów społecznych, które cieszą się tak dużą popularnością
— dodaje Szewczak.
Nominacja Mariana Banasia jest bardzo dobrym sygnałem dla budżetu państwa i dla rządu. Ale to przede wszystkim dobra wiadomość dla Polaków.
— podkreśla poseł PiS.
Niezwykle dobrą, optymistyczną i mądrą nominacją jest również decyzja o powierzeniu funkcji wicepremiera Jackowi Sasinowi. To człowiek, który doskonale spina wszystkie nici prac rządowych. Bardzo go polubiłem kiedy przewodniczył sejmowej komisji finansów publicznych. Ma talent organizacyjny, wielką umiejętność negocjacyjną i sprawność intelektualną. Jego nominacja może wzmocnić pracę rządu. Już jako szef Komitetu Stałego Rady ministrów był osobą, która wszystkie plany koordynowała w sposób bezawaryjny. Moim zdaniem to jest druga po Marianie Banasiu świetna nominacja
— wskazuje.
Nominacja Elżbiety Witek osoby o dużej kulturze i klasie osobistej może być dla niektórych zaskoczeniem. Ale to żelazna dama i poradzi sobie z powierzonym jej resortem
— podkreśla.
Wszystkie nominacje są niezwykle trafione. Dają olbrzymi handicap w krótkiej kampanii wyborczej. Nowi ministrowie są niezwykle wiarygodni w tym co mówią i czynią
— dodaje.
Not. ems
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/449506-tylko-u-nas-szewczak-marian-banas-to-waleczne-serce