„Klątwa Scheuring-Wielgus” - tak „Fakt” zatytułował tekst, w którym podsumowuje ostatnie porażki polityk partii Teraz!, która startowała w ostatnich wyborach do PE z list Wiosny. Nie dość, że start się nie udał, to nad poseł zawisły kolejne czarne chmury.
Joanna Scheuring-Wielgus niby wszystko ma na miejscu. Umie się wysłowić, jest aktywna, cenią ją współpracownicy. Dlaczego zatem wszystko, w co się zaangażuje, zmienia się w totalną katastrofę? Podobno to zwykły pech, ale bardziej przesądni mówią o klątwie…
— pisze „Fakt”. Przywołuje moment odejście Scheuring-Wielgus z Nowoczesnej i współtworzenie przez nią nowej partii Ryszarda Petru Teraz!, która obecnie praktycznie nie istnieje. „Fakt” przypomina też historię z dwoma psami oddanymi przez Scheuring-Wielgus do schroniska, co najprawdopodobniej zaszkodziło wynikowi wyborczemu jej samej i partii Wiosna.
Jakby tego było mało, ostatnio Scheuring-Wielgus znów miała poważnego „pecha” - okazało się, że prezes fundacji „Nie Lękajcie Się” Marek Lisiński, z którym była z wizytą u papieża Franciszka, wyłudzał pieniądze od ofiary księdza pedofila, domagał się także pieniędzy od braci Sekielskich Na dodatek pojawiło się podejrzenie, że on sam oskarżył księdza o pedofilię dlatego, że był mu winny pieniądze.
„Czy ten pech w końcu minie?” - pyta na końcu swojego tekstu „Fakt”. Cóż, na razie Joanna Scheuring-Wielgus może się pocieszyć, że nie najlepiej radzi sobie w polityce także lider partii Teraz! Ryszard Petru.
tkwl/fakt.pl
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/449174-fakt-bezlitosny-dla-scheuring-wielgus