PSL odetnie się od KE? Rada Naczelna partii zdecyduje o formule startu w wyborach. Sawicki: "Sam anty-PiS to nie jest żadna siła"

W sobotę zbiera się Rada Naczelna PSL, która oceni wynik wyborów do PE oraz rozpocznie dyskusję w jakiej formule ludowcy wystartują w wyborach parlamentarnych. Według prezesa partii Władysława Kosiniaka-Kamysza pierwszą opcją dla PSL jest zawsze samodzielny start. Decyzje zapadną najpewniej w czerwcu.

W niedzielnych wyborach do Parlamentu Europejskiego, PiS uzyskało 45,38 proc. głosów, KE - 38,47 proc., Wiosna - 6,06 proc. PiS zdobyło 27 mandatów, Koalicja Europejska - 22, a Wiosna - 3. PSL w eurowyborach startowało w ramach Koalicji Europejskiej wraz z PO, SLD, Nowoczesną i Zielonymi. Mandaty uzyskało trzech działaczy Stronnictwa: dotychczasowi europosłowie Jarosław Kalinowski i Krzysztof Hetman oraz Adam Jarubas. W kończącej się kadencji PE Stronnictwo miało 4 europosłów.

Lider PSL Władysław Kosiniak-Kamysz powiedział PAP, że sobotnia Rada rozpocznie dyskusję, w jakiej formule Stronnictwo wystartuje w jesiennych wyborach parlamentarnych. Kosiniak-Kamysz dodał, że pierwszą opcją dla PSL jest zawsze samodzielny start. Szef ludowców podkreślał w wielu wywiadów, że Koalicja Europejska była powołana na wybory europejskie.

Te wybory się zakończyły. My plan wykonaliśmy. Mamy trzech europosłów, to są najważniejsi politycy PSL-u 

— mówił w wywiadzie dla „Gazety Wyborczej”.

Przyznał też, że „satysfakcji wielkiej nie ma, no bo wynik nie taki, jak by chcieli”.

Szczególnie dystans do zwycięzców zbyt duży. Co zrobimy? Najpierw konsultacje. Zaczynamy od Rady Naczelnej, potem debaty wewnętrzne od gminy, przez powiat, do województwa. W czerwcu podejmiemy decyzję

— zaznaczył lider PSL. W jego ocenie opozycja powinna wystawiać wspólne listy do Senatu. Podkreślił, że gdyby do koalicji dołączył Robert Biedroń, to PSL-u w tej koalicji na pewno nie będzie.

W piątkowym wywiadzie dla „Polska Times” Kosiniak-Kamysz ocenił, że PSL nie straciło poparcia na wsi, które Stronnictwo miało w 2015 roku.

Niestety utraciliśmy je wcześniej, przed 2015. To pokazuje analiza, że suma poparcia dla nas i dla PO w roku 2015 była taka, jak dzisiaj. Czyli ten wyborca został przy nas. Na pewno PSL udało się otworzyć na wyborcę miejskiego, którego wcześniej nie miało. To pokazuje wynik Kalinowskiego, Hetmana, Jarubasa i Pasławskiej

— czytamy.

Na uwagę, że części wyborców PSL nie spodobał się skręt KE w lewo Kosiniak-Kamysz odpowiedział: „to było trudne doświadczenie i ten skręt w lewo był po prostu niepotrzebny. Szczególnie wejście w kwestie światopoglądowe i wdanie się w sprawy ideologiczne.

Prawo i Sprawiedliwość bardzo umiejętnie to wykorzystało

— dodał.

Poseł PSL Marek Sawicki powiedział PAP, że Rada Naczelna podsumuje kampanię do PE. „I prawdopodobnie zarysuje ewentualne warianty na wybory jesienne” - dodał. Sawicki, który od początku opowiadał się za samodzielnym startem ludowców w eurowyborach powiedział PAP, że Koalicja Europejska sama sprowokowała PiS do narracji niekoniecznie europejskiej.

Mieliśmy kwestie i LGBT, i kwestie małżeństw homoseksualnych, i kwestie adopcji dzieci. To gdzieś pojedynczy politycy Koalicji Europejskiej puszczali w eter, a PiS karmiło tym swój elektorat. I uważam, że była to jedna z ważniejszych przyczyn przegrania Koalicji Europejskiej z PiS

— ocenił poseł PSL.

Natomiast ja już rok temu mówiłem, jak wszyscy wzywali do wielkiej koalicji anty-PiS, że sam anty-PiS to nie jest żadna siła. Z PiS-em wygrać trzeba programem, lepszą ofertą i z pewnością nie na zasadzie wszyscy razem. Dlatego, że partnerzy, członkowie Koalicji Europejskiej pod względem światopoglądowym, pod względem społecznym naprawdę są w wielu wypadkach daleko od siebie. Nie da się połączyć w jeden blok PSL i Inicjatywy Barbary Nowackiej

— podkreślił Sawicki.

Przed kilkoma dniami Sawicki mówił w Polsat News, że „PSL powinno wyjść z projektem centrum ludowo-chadeckiego z dobrym programem”. Pytany, kto poza PSL miałby do niego wejść odparł:

Poczekajmy. Propozycje są, rozmowy trwają. Jestem w tej chwili zajęty budowanie programu, który będziemy przedstawiać w przyszłym tygodniu.

Jak dodał, chodzi o program na kolejne 10 lat. Sawicki zaznaczył, że liderem tego centrum będzie „oczywiście” Kosiak-Kamysz.

Młody dynamiczny polityk, który potrafi wokół siebie zgromadzić ludzi spoza PSL

— podkreślił. Jak mówił, „Polsce potrzebna jest alternatywna siła polityczna w stosunku do PiS i PO”.

Rzecznik PSL Jakub Stefaniak pytany przez PAP, czy w sobotę można się spodziewać już jakiś decyzji ws. startu Ludowców w jesiennych wyborach, odparł, że „rozpocznie się tylko dyskusja”.

Może będzie przyjęta uchwała, która będzie dotyczyła jakiegoś tematu, ale to wszystko będzie dopiero w toku obrad

— zaznaczył.

Posłanka Urszula Pasławska powiedziała PAP, że podczas posiedzenia Rady Naczelnej „padną propozycje na przyszłość.

Na pewno będą kierunkowe wskazania. Będzie to szeroka dyskusja w PSL, która pewnie w ciągu miesiąca się zakończy, ale decyzje będą podejmowały struktury

— podkreśliła Pasławska. Pytana, czy jej zdaniem PSL powinno iść samodzielnie w wyborach do Sejmu, czy w koalicji oceniła, że jest to temat do dyskusji, a swoje zdanie na ten temat przedstawi podczas obrad.

Według posła Krzysztofa Paszyka Rada przeanalizuje wyniki eurowyborów i rozpocznie dyskusję jak przygotować się do wyborów jesiennych.

A więc, czy to jest ten moment, żeby samodzielnie startować, czy jednak mimo wszystko po tym, jak Koalicja Europejska wyczerpała swój cel, jakim były wybory europejskie, czy na bazie tych sił prodemokratycznej opozycji nie budować szerszej formuły koalicyjnej z uwzględnieniem doświadczeń, które wynieśliśmy z tej koalicji i z tych minionych wyborów

— mówił PAP Paszyk.

Jak zauważył w tej kwestii są „bardzo różne doświadczenia”.

Jedne są lepsze, inne oczywiście gorsze. Wiemy co pomagało, ale też wiemy, co przeszkadzało w efektywnym zdobywaniu głosów

— podkreślił Paszyk. Według niego należy się spodziewać, iż kolejna Rada Naczelna odbędzie się zapewne na przełomie czerwca i lipca.

Będzie już ona stricte poświęcona decyzjom związanym z wyborami do parlamentu

— zaznaczył Paszyk.

Europoseł PSL mijającej kadencji Andrzej Grzyb powiedział PAP, że Rada Naczelna PSL podejmie w sobotę decyzję o przeprowadzeniu szerokich konsultacji na terenie gmin, powiatów i województw. Celem ma być uzyskanie odpowiedzi na pytanie, jaki jest pogląd ludowców na temat wspólnego kandydowania w ramach Koalicji Europejskiej w jesiennych wyborach parlamentarnych.

Na tej podstawie prawdopodobnie pod koniec czerwca Rada Naczelna przeprowadzi głosowanie w sprawie sposobu naszego funkcjonowania i zostanie ogłoszona decyzja

— podkreślił Grzyb.

as/PAP