8 czerwca odbędzie się posiedzenie Rady Krajowej PO, na którym zaprezentowany zostanie plan na jesiennie wybory do Sejmu i Senatu - poinformował w piątek lider Platformy Grzegorz Schetyna. Podtrzymał też wolę budowania szerokiej koalicji sił opozycyjnych do parlamentu.

CZYTAJ RÓWNIEŻ: Postawiła się Schetynie, teraz krytykuje KE: Sztab jest do natychmiastowej dymisji. Żadna firma nie pozwoliłaby sobie na takich pracowników

CZYTAJ TAKŻE: Europosłanka PO kontra władze partii. Grabiec odpowiada na krytykę: Warunki kampanii były takie same dla wszystkich kandydatów

8 czerwca mamy posiedzenie Rady Krajowej, pokażę (tam) plan doprowadzający nas do wyborów październikowych

— powiedział szef PO w radiowej Trójce.

Schetyna zapowiedział ponadto weryfikację pod względem pracowitości, potencjalnych kandydatów na listy przyszłej koalicji na wybory parlamentarne.

Listy, które będziemy budować na październik będą się składać z tych, którzy będą walczyć w stu procentach, czy będą na przedostatnim miejscu, czy na pierwszym

— powiedział lider PO.

Dopytywany o zasady tej weryfikacji, odparł: „są ludzie, którzy byli w poprzednich kampaniach i pokazywali się z jak najlepszej strony”.

Dzisiaj mówię zupełnie wprost: budując koalicję, będziemy brać tylko takich, którzy na pewno się w stu procentach zaangażują

— zaznaczył Schetyna.

Schetyna podkreślił w piątek w radiowej Trójce, że zaangażowanie byłego premiera, a obecnie szefa Rady Europejskiej Donalda Tuska pomogło Koalicji Europejskiej w kampanii wyborczej.

Pozwoliło zintegrować zjednoczoną opozycję w Koalicji Europejskiej

— zapewnił lider PO.

Donald Tusk jest nietuzinkowym politykiem. Jego udział w marszu, który odbył się tydzień przed wyborami, 18 maja, oceniam bardzo wysoko. Jego każde zaangażowanie w polską politykę oceniam bardzo wysoko i liczę, że będzie się angażował w przyszłości

— dodał Schetyna.

Wyraził też pogląd, że wsparcie Tuska dla liderów KE pomogło opozycji zbudować lepszy, politycznie skuteczniejszy przekaz.

Uważam, że jeżeli uda nam się utrzymać zjednoczenie opozycji, uda nam się pokazać, że wyciągamy wspólnie z tego, co się stało (z wyników wyborów do PE - PAP) wnioski, wygramy wybory w październiku. Głęboko w to wierzę

— zaznaczył Schetyna.

kpc/PAP