Z wydarzeń 4 czerwca w Gdańsku będzie wynikać kolejna klęska opozycji. Tam nie ma żadnego programu - ocenia Józef Orzeł.
Pewne z premierem Mateuszem Morawieckim jest to, że dalej będzie odpowiadał za gospodarkę i budżet. Już za to odpowiada i nie warto tego komuś innemu dawać. Po wyborach: albo dalej premier Morawiecki albo znów wicepremier Morawiecki od gospodarki i budżetu
— mówi Józef Orzeł w Polskim Radiu 24.
Publicysta nie widzi też szans na odbicie się opozycji po obchodach wyborów 1989 r., które odbędą 4 czerwca.
Z wydarzeń 4 czerwca w Gdańsku będzie wynikać kolejna klęska opozycji. Tam nie ma żadnego programu. Tam są dwa punkty: LGBT i decentralizacja Polski
— twierdzi Orzeł.
ems/Twitter Polskie Radio 24
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/448979-orzel-obchody-4-czerwca-w-gdansku-nic-opozycji-nie-dadza