”Gazeta Wyborcza” postanowiła pomóc osobom, które objęła tzw. ustawa dezubekizacyjna. Artykuł na ten temat pojawił się na pierwszej stronie gazety, opatrzony tytułem „Co zrobić, by odzyskać wyższe świadczenie”.

CZYTAJ RÓWNIEŻ: Trzęsienie ziemi w fundacji „Nie lękajcie się”. „Wyborcza”: Marek Lisiński złożył dymisję, gdy wyszło na jaw, że wyłudził pieniądze

Pomysł „GW” spotkał się z żywą reakcją internautów.

Jesteś pedofilem, mordercą, złodziejem którego zwerbowała służba bezpieczeństwa wykorzystując Twe słabostki, a my @gazeta_wyborcza kryliśmy cię przez 30 lat? Nie cykaj, wciaz się o Ciebie troszczymy i powiemy Ci jak obejść ustawę zabierajaca ci hajs za Twe usługi

– napisał Rafał Otoka-Frąckiewicz.

W sprawie wypowiedział się też Tomasz Siemoniak, który apelował o używanie innej nazwy dla tej ustawy.

Czekam, przeczytam. Ale też widzę dużymi literami „ustawa dezubekizacyjna”. Prośba o używanie innej nazwy, też w imieniu zbiorowo poszkodowanych (na spotkaniach nazywa się ją „dyskryminacyjną”). „Dezubekizacja” przy tej ustawie to nieprawdziwy wymysł propagandy PiS

– napisał na Twitterze były szef MON.

mly/twitter