Aż takiego [wyniku wyborów do PE] się nie spodziewałem. Chciałbym podziękować rolnikom, bo nasi kandydaci potrzebują silnego mandatu społecznego

— powiedział w programie „Gość Wiadomości” (TVP Info) minister rolnictwa Jan Krzysztof Ardanowski.

Szef MRiRW podkreślił, że 70 proc. rolników poparło PiS, co - jak zaznaczył - jest zasługą m.in. programów społecznych PiS skierowanych również do mieszkańców wsi.

Jesteśmy pełnoprawnymi obywatelami tego kraju. Prawa przysługują również tym osobom, które mieszkają na terenach wiejskich

— podkreślał.

Odnosząc się do szyderstw z wiejskiego elektoratu PiS, stwierdził:

Ludzie ciężkiej pracy nie zasługują na taką pogardę. (…) Tak nie wolno!

Minister skrytykował postawę prezentowaną przez PSL.

PSL nigdy nie było partią pilnująca wsi, ale partią pilnującą stołków. (…) W ostatnim czasie zupełnie się pogubiła. Jak można wejść do koalicji z formacją, która atakuje Kościół i wspiera ruchy LGBT? (…) PSL już dawno się pogubił, ale nie będę z tego powodu płakał. (…) Wieś pokazuje im czerwoną kartkę

— zaznaczył.

W rozmowie pojawił się również temat negocjacji unijnych.

Twardo walczymy o pieniądze unijne i żadnego eurocenta nie stracimy

— zapowiedział gość „Wiadomości”.

CZYTAJ RÓWNIEŻ: Krowy z Deszczna nie trafią do uboju! W sprawę zaangażowali się prezydent i prezes PiS. Minister: Będą odizolowane

gah