W „Gazecie Wyborczej” nie milknie szloch i rozpacz po przegranej Koalicji Europejskiej w wyborach do Parlamentu Europejskiego. Katarzyna Kolenda-Zaleska w swoim felietonie wskazała na przyczynę porażki. W jej ocenie to powtarzanie przez PiS, że Platforma po objęciu władzy wszystko ludziom odbierze.
Po wyborach wychodzi na to, że PiS nie musi prowadzić żadnej kampanii. Wystarczy od rana do nocy powtarzać, że Platforma wszystko ludziom odbierze, i to wystarczy
— pisze Kolenda-Zaleska w „Gazecie Wyborczej”.
Skrytykowała pomysł PiS na powołanie komisji do zbadania pedofilii we wszystkich środowiskach.
Tak dla komisji niezależnej od Kościoła, bo w tym względzie zaufania do duchownych mieć nie można. I z pewnością Polacy chcą komisji konkretnie przypisanej do tej jednej sprawy – pedofilii w Kościele
— przekonuje Kolenda-Zaleska wypowiadając się w imieniu większości Polaków.
Stwierdziła, że Polacy oczekują od hierarchów odwagi.
Od hierarchów oczekują odwagi. Odwagi przyznania się do winy. Na razie się nie doczekali
— twierdzi.
ems/”Gazeta Wyborcza”
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/448521-na-czerskiej-rozpacz-i-zgrzytanie-zebow