Przez wiele miesięcy przedstawiciele polskiego rządu przekonywali Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej, że niemiecki wymiar sprawiedliwości jest skrajnie upolityczniony. Czy nowe orzeczenie Trybunału oznacza, że ta argumentacja była trafna? Wiele na to wskazuje. TSUE uznało właśnie, że niemieccy prokuratorzy nie będą mogli wystawiać europejskiego nakazu aresztowania (ENA). Powód? Brak niezależności prokuratorów za naszą zachodnią granicą.
Sprawa zaczęła się, gdy sąd w Irlandii przesłał pytania prejudycjalne w kontekście dwóch oskarżonych w Irlandii. Niemieccy prokuratorzy często wystawiają europejskie nakazy aresztowania bez udziału sądu. Europejski Trybunał Sprawiedliwości (TSUE) przyznał rację oskarżonym i nie zostaną oni wydani stronie niemieccy– piszę portal „Deutsche Welle”.
Według portalu w przyszłości niemieccy prokuratorzy nie będą mogli już wystawiać europejskich nakazów aresztowania. Europejscy sędziowie twierdzą, że niemieccy prokuratorzy nie są wystarczająco niezależni. A jednym z warunków wykonywania europejskiego nakazu aresztowania, zgodnie z decyzją TSUE, jest to, że został on wystawiany przez „organ sądowy”.
Niekoniecznie sędziego czy sąd. Ale musi to być byt niezależny. Tak nie jest w przypadku niemieckich prokuratorów, ponieważ nie jest wykluczone, że w pojedynczych przypadkach taki nakaz aresztowania jest wystawiany na żądanie ministerstw sprawiedliwości landów, którym prokuratorzy podlegają. To oznacza, że niemieccy prokuratorzy nie są niezależni od egzekutywy.
– czytamy w uzasadnienie wyroku TSUE. Jak wyjaśnia „Deutsche Welle” decyzja TSUE może spowodować, że europejskie nakazy aresztowania w Niemczech będą wystawiały zamiast prokuratorów sędziowie.
CZYTAJ RÓWNIEŻ:[KRS ograła TSUE! Rzecznik Trybunału nie będzie się bawił w politykę przed wyborami do PE i wyda swoją opinię o polskim SN dopiero 27 czerwca](
Tłem dla wyroku TSE były sprawy dwóch Litwinów i jednego Rumuna, którzy bronili się w Irlandii przed wykonaniem (wobec nich) europejskich nakazów aresztowania, wystawionych przez prokuraturę w Lubece i Zwickau oraz prokuraturę generalną Litwy. Sąd najwyższy Irlandii poprosił więc TSUE o interpretację decyzji ramowej państw UE. Luksemburscy sędziowie uznali przy tym litewską prokuraturę za niezależną.
Orzeczenie TSUE wiąże się z polską narracją przed Trybunałem w sprawie pytań prejudycjalnych wystosowanych przez Sąd Najwyższy. Przedstawiciele polskiego rządu, Krajowej Rady Sądownictwa oraz Prokuratora Generalnego, wielokrotnie podkreślali, że niemieckie rozwiązania w sądownictwie są sprzeczne z zasadą niezawisłości i apolityczności sędziowskiej, a udział polityków w wyborze sędziów jest nieporównywalnie większy w Niemczech niż w Polsce. To jednak nie koniec. W Niemczech nie istnieje organ typu rady sądownictwa. TSUE wzywał Niemców do jej powołania. Bezskutecznie. Orzeczenie TSUE uderza też w narrację Komisji Europejskiej, która rozpaczliwie broni niemieckich interesów przed TSUE.
JJW,WB
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/448471-tsue-uderza-w-niemiecki-wymiar-sprawiedliwosci
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.