Szliśmy do wyborów by upomnieć się o sprawiedliwą społecznie Europę; to się nie zmieni, będziemy dalej o to walczyć - powiedział w niedzielę jeden z liderów Lewicy Razem Adrian Zandberg po przedstawieniu wstępnych wyników wyborów do Parlamentu Europejskiego.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: PiS wygrywa wybory do PE! Prezes Kaczyński: Rozstrzygający bój o przyszłość naszej ojczyzny odbędzie się na jesieni. SPRAWDŹ WYNIKI
Z sondażu exit poll opublikowanego po zamknięciu lokali wyborczych przez Ipsos wynika, że w wyborach do europarlamentu Lewica Razem uzyskała 1,3 proc. głosów. Według Ipsos PiS zdobył 42,4 proc., Koalicja Europejska - 39,1 proc., Konfederacja KORWiN Braun Liroy Narodowcy - 6,1 proc., Wiosna Roberta Biedronia - 6,6 proc., Kukiz‘15 - 4,1 proc.
Adrian Zandberg komentując sondażowe wyniki wskazał, że uzyskany przez Lewicę Razem wynik nie odpowiada oczekiwaniom koalicji. Zapewnił jednak, że Lewica nie schodzi z obranej drogi.
Nie schodzimy i nie zejdziemy z tej drogi, bo w Polsce jest wielka potrzeba, żeby w końcu pchnąć nasz kraj na lewo
— zaznaczył.
Lider Lewicy Razem podkreślił, że „partia ma o czym myśleć w najbliższych tygodniach”.
Nie ulega też wątpliwości, że szliśmy w tych wyborach po to by upomnieć się o lepszą, sprawiedliwą społecznie Polskę, o sprawiedliwą społecznie, stojącą po stronie zwykłych ludzi Europę. O Europę, w której ludzie spokojnie mogą położyć się spać i nie bać się o jutro; o Polskę, w której ludzie mogą być pewni dachu nad głową, godnej płacy i porządnej ochrony zdrowia
— oświadczył.
To się nie zmieni. Walczyliśmy o to, walczymy i będziemy walczyć, bo Lewica nie wymięka
— zapewnił Zandberg.
wkt/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/448307-ostatnie-miejsce-lewicy-razem-w-wyborach-do-pe
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.