Nie pomogło totalne zwarcie szeregów, egzotyczna koalicja, zaatakowanie najświętszych dla Polaków wartości, skopanie Kościoła i ściągnięcie najmocniejszych sojuszników zza granicy. Wszystkie wysiłki na marne. Koalicja Europejska przegrała wybory, które powinna wygrać pstryknięciem palców. Przecież to JEJ wybory – nowoczesne i europejskie… Te wyniki mówią bardzo, naprawdę bardzo wiele. Mówią wiele opozycji, ale i PiS.
CZYTAJ WIĘCEJ: PiS wygrywa wybory do PE! Prezes Kaczyński: Rozstrzygający bój o przyszłość naszej ojczyzny odbędzie się na jesieni. SPRAWDŹ WYNIKI
Rekordowa frekwencja to z pewnością zasługa Prawa i Sprawiedliwości, która potraktowała tę kampanię bardzo poważnie i włożyła w nią taki wysiłek dotarcia do najbardziej odległych zakątków Polski, jak w wyborach samorządowych. Partia Jarosława Kaczyńskiego przekonała Polaków, że to ważne dla nich wybory.
Grzegorz Schetyna jest pierwszym przegranym eurowyborów. Wszystkie jego wysiłki i decyzje okazały się chybione. Stworzenie Koalicji Europejskiej zlepionej z przypadkowych podmiotów nie przyniosło zwycięstwa. Postawienie na kartę antyklerykalizmu i na rewolucję seksualną nie dało efektu. Totalny skręt w lewo pokazał, że na takie eksperymenty nie ma dziś w Polsce miejsca na makroskalę. Nawet wzmożone wsparcie zagranicy i mityczny przyjazd Donalda Tuska nie pomogło.
Na wynik z pewnością miał wpływ wczorajszy Marsz Równości i ostatnie ekstremalne ataki na Kościół. Swój sprzeciw Polacy wyrazili w licznym marszu do urn wyborczych. Nie ma zgody na deptanie chrześcijańskich wartości, na zdziczenie obyczajowe i brutalne atakowanie Kościoła. Polska chce być Polską – katolicką, silną, narodową, choć oczywiście europejską, otwartą i rozwijającą się, ale mądrze, na własnych warunkach.
Ważne jest jednak, by Prawo i Sprawiedliwość nie wpadło w samozadowolenie. Rację ma Jarosław Kaczyński, mówiąc że PiS musi podjąć bardzo ciężką pracę przed wyborami parlamentarnymi. Jest kilka spraw, które muszą zostać skutecznie podjęte. Polacy oczekują jasnych deklaracji i wyprostowania kursu w sprawach, które PiS wprawdzie podjęło na ostatniej prostej kampanii, ale które przez miesiące niepokoiły Polaków. Część z nich skierowała swoje polityczne zainteresowanie w stronę Konfederacji. Trzy sprawy, które wymagają silnego i jednoznacznej stanowiska PiS to kwestia polsko-żydowska, jednoznaczne postawienie tamy przed ideologią gender i zamknięcie granic przed rosnącą, niekontrolowaną imigracją muzułmańską.
Eurowybory 2019 pokazały, że Polacy chcą Polski silnej, suwerennej i opartej na chrześcijańskich wartościach. Ale wynik Koalicji i Wiosny dowodzi, że rewolucjonistów jest jednak bardzo wielu. Skrzydło konserwatywne ma przed sobą wiele pracy. Jej podstawą musi być jednoznaczność.
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/448299-po-wyborczej-porazce-ke-musi-pojac-ze-polska-jest-polska