Szefowa Krajowego Biura Wyborczego Magdalena Pietrzak na antenie Radia ZET mówiła m.in. o tym, co stanowi naruszenie ciszy wyborczej. Zaznaczyła też, że na terenach, na których doszło do powodzi, wybory odbędą się bez zakłóceń.
CZYTAJ TAKŻE: Rozpoczęła się cisza wyborcza przed wyborami do PE. SPRAWDŹ, czego nie można robić
Mamy, że tak powiem, plany jesteśmy w kontakcie ze służbami, które odpowiadają za tę sytuację i nie ma takiej możliwości, żeby wyborcy nie mieli prawa zagłosować
— podkreśliła Pietrzak, odnosząc się do kwestii przeprowadzenia wyborów na terenach dotkniętych powodzią.
Pietrzak wyjaśniła też, jakie zachowania można uznać za złamanie ciszy wyborczej.
Zgodnie z kodeksem wyborczym nie wolno w trakcie ciszy wyborczej prowadzić agitacji wyborczej, w różnych formach, które są wymienione: zgromadzeń, wystąpień. Czyli tak naprawdę przede wszystkim musi być prowadzona agitacja wyborcza. Nie sam fakt pokazania się, nie sam fakt zorganizowania manifestacji czy zgromadzenia, tylko prowadzenia w tej formie agitacji wyborczej
— mówiła.
Zapytana o to, czy przyjście na wybory w koszulce z napisem „Konstytucja” może być uznane za agitację wyborczą, odpowiedziała:
PKW już podejmowała takie stanowisko przed wyborami samorządowymi, bo już wtedy takie pytania mieliśmy, i zajęła stanowisko, że generalnie jest zakaz prowadzenia agitacji wyborczej w lokalu wyborczym. W związku z tym każde zachowanie, każde manifestowanie takich poglądów politycznych, społecznych, które może być kojarzone z konkretnym ugrupowaniem, może być kojarzone z agitacją na rzecz konkretnego komitetu wyborczego, żeby się powstrzymać przed takimi działaniami, bo ono może być potraktowane jako prowadzenie agitacji wyborczej. Ale wracając do tego, co mówiłam, nie PKW, każda okoliczność będzie badana wtedy przez organy ścigania i sądy.
Pietrzak zaznaczyła, że jeśli ktoś uzna przyjście innej osoby na głosowanie w koszulce z napisem „Konstytucja” do lokalu wyborczego za agitację na rzecz konkretnego komitetu, ma prawo to zgłosić.
Wszystko zależy od okoliczności i od tego, czy ktoś, kto zgłosi takie działanie. Bo to komuś musi przeszkadzać albo ktoś może to potraktować jako prowadzenie agitacji na rzecz konkretnego komitetu wyborczego. I on ma prawo wtedy zgłosić, a odpowiednie organy będą oceniać daną sytuację, dane okoliczności
— powiedziała.
as/wiadomosci.radiozet.pl
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/448161-przyjscie-na-glosowanie-w-koszulce-konstytucja-agitacja