Kolejny bulwersujący wyrok warszawskiego sądu. Bastion „kasty” sędziowskiej uznał, że szokujące sugestie Adama Bodnara, z których wynikało, iż zabójca prezydenta Pawła Adamowicza, sugerował się mową nienawiści płynącą rzekomo z TVP, nie zasługują na potępienie. Oddalając pozew TVP stwierdził, że Rzecznik Praw Obywatelskich miał prawo do swoich słów.
CZYTAJ TAKŻE:TVP pozwała Adama Bodnara o naruszenie dóbr osobistych. Rzecznik odpowiada: To próba nacisku
CZYTAJ RÓWNIEŻ:Burza po słowach Bodnara o TVP Info. Feusette odpowiada: Po swoich fałszywych „przypuszczeniach” powinien złożyć dymisję
Portal oko.press nie kryje radości z wyroku sędziego Michała Chojnackiego.
Stołeczny sąd orzekł, że Adam Bodnar miał prawo krytykować TVP po zabójstwie prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza. A jako Rzecznik Praw Obywatelskich ma ustawowy obowiązek mówić o mowie nienawiści, która też spotkała Adamowicza. Wyrok to spektakularna porażka telewizji Jacka Kurskiego
– czytamy w serwisie.
Telewizja domagała się od Adama Bodnara Przeprosin i 25 tys. złotych na Wielką Orkiestrę Świątecznej Pomocy. W styczniu 2016 roku, tuż po śmierci Adamowicza Adam Bodnar wystąpił w portalu Onet.
Musimy zwrócić uwagę, (…) do jakich mediów potencjalnie mógł mieć dostęp pan Stefan. Jeżeli on był zamknięty, to on (…) korzystał tylko i wyłącznie z mediów, które są tzw. telewizją naziemną. (…) kanał, który jest nadawany całą dobę, to jest TVP Info.\
– mówił Adam Bodnar.
Pytany, czy sugeruje, że Stefan W. „siedział w więzieniu i się nakręcał, bo mu w celi włączyli TVP Info”, Bodnar odparł:
Ja tego nie wiem, czy tak było, bo trzeba byłoby to przeanalizować. Ale moim zdaniem to jest jedna z tych kwestii, które należałoby w tej sprawie wyjaśnić. Jakie mogą być konsekwencje braku dostępu do pluralizmu poglądów i czy to mogło mieć wpływ także na zachowanie. Ja nie wykluczam takiej tezy.
– przekonywał.
Oczywiste sugestie Adama Bodnara zostały przez sędziego ocenione zupełnie inaczej. Odrzucił też wnioski o przesłuchanie świadków!
Sędzia, uzasadniając ustnie wyrok, podkreślał, że Bodnar w wywiadzie nie mówił kategorycznie, że TVP Info miała wpływ na zabójcę Adamowicza. Mówił, że trzeba to zbadać. Zaś słowa Bodnara, że w zakładzie karnym jest tylko jeden kanał telewizji informacyjnej, nie wpływają na pogorszenie wizerunku TVP. Nie udzielił konkretnej wypowiedzi, że była to mowa nienawiści wobec Adamowicza. Mówił, że nie wie, że wydaje mu się. To była opinia, a nie wypowiedź o fakcie.
– cytuje sędziego portal oko.press.
Do sprawy odniósł się sam Adam Bodnar.
Bardzo się cieszę z przedmiotowego rozstrzygnięcia Sądu. Jako Rzecznik Praw Obywatelskich będę zabierał głos, w tym formułował pytania dotyczące kwestii istotnych społecznie. Nie zawsze będą to pytania łatwe, ale z pewnością każdorazowo będą one ważne, tak jak w przypadku wywiadu z dnia 16 stycznia 2019 roku.Jednocześnie chciałbym przypomnieć, że TVP SA skierowała powództwa przeciwko kilku osobom w kontekście różnych wypowiedzi dot. wydarzeń związanych z zamordowaniem Prezydenta Pawła Adamowicza - przeciwko Krzysztofowi Skibie, prof. Wojciechowi Sadurskiemu, red. Wojciechowi Czuchnowskiemu oraz Prezydentowi Poznania Jackowi Jaśkowiakowi. Trzymam za nich kciuki
– napisał Bodnar na twitterze.
CZYTAJ RÓWNIEŻ:To już kompletny odlot! Czuchnowski sugeruje, że za śmierć prezydenta Gdańska odpowiadają… PiS i TVP](https://wpolityce.pl/media/429652-kompletny-odlot-publicysty-gazety-wyborczej)
Wyrok bez przesłuchania świadków, w pospiesznym trybie budzi wiele wątpliwości i pytań. Widać, że pupile „kasty” sędziowskiej cieszą się szczególną pobłażliwością sądu.
WB
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/448102-kasta-znow-chroni-swoich-pupili-sad-po-stronie-bodnara