Szejna tłumaczy się ze skandalicznych słów: Mówiąc "dopadniemy was", miałem na myśli wyciągnięcie konsekwencji prawnych

autor: PAP/Piotr Polak
autor: PAP/Piotr Polak

Dotychczasowy system zamieszczania komentarzy na portalu został wyłączony.

Przeczytaj więcej

Dziękujemy za wszystkie dotychczasowe komentarze i dyskusje.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych.