Unijna komisarz Elżbieta Bieńkowska apelowała w poniedziałek w Tarnowie do młodych osób, aby licznie wzięli udział w niedzielnych wyborach do Parlamentu Europejskiego. Komisarz wzięła udział w spotkaniu z mieszkańcami miasta w cyklu „Dialog Obywatelski”.

CZYTAJ RÓWNIEŻ: Zero refleksji! Bieńkowska w Częstochowie: UE absolutnie nie jest w kryzysie. Po różnych perturbacjach jest teraz silniejsza. WIDEO

Taka światowa? Bieńkowska poraża błyskotliwością: Rząd puszcza taki „message”. Polska nie ma zaufania w UE. Kiedy byłam ministrem…

Idźcie na wybory, obojętnie na kogo zagłosujecie, ale myślcie, popatrzcie, co jest dla was ważne. Żebyście robili w życiu, to co chcecie, żebyście byli ludźmi wolnym, żebyście mogli studiować gdzie chcecie, pracować gdzie chcecie, czy też chcecie, żeby ktoś wam powiedział, co macie robić. Ważne żebyście poszli zagłosować

— mówiła komisarz ds. rynku wewnętrznego, przemysłu, przedsiębiorczości oraz MSP do młodzieży zebranej w Teatrze im. L. Solskiego w Tarnowie.

Bieńkowska przypomniała, że wybory europejskie mają w Polsce „niesłychanie niską” frekwencję, która w poprzednich wyborach wyniosła ok. 24 proc., a w wśród najmłodszych wyborców mających 18-24 lata – jedynie 14 proc.

To trzeci od końca wynik w Unii Europejskiej

— zauważyła.

Każdy głos się liczy i mówienie, że wtedy gdzieś jadę albo coś innego robię naprawę nie usprawiedliwia. Dla mnie i dla was też, to powinien być obowiązek i przywilej iść głosować

— zaznaczyła komisarz.

Na wybory trzeba chodzić, to kartka wyborcza jest naszym narzędziem i orężem

— podkreśliła.

Komisarz wraz z prezydentem Tarnowa Romanem Ciepielą oraz posłem PO-KO, b. marszałkiem woj. małopolskiego Markiem Sową wzięła udział w „Dialogu Obywatelskim” poświęconym m.in. wykorzystaniu środków unijnych i możliwościach pozyskiwania ich w najbliższych latach w regionie tarnowskim.

Tarnów to miasto znane i widoczne z Brukseli, jako miasto przedsiębiorcze i miasto przedsiębiorców

— mówiła Bieńkowska.

Według niej w Polsce silne są miasta i regiony, dlatego „nie sprawdzi się nigdy polityka centralistyczna, decydowania w Warszawie, o tym co się robi w Tarnowie, Gorlicach, Brzesku”.

Polska – przypomniała Bieńkowska – w ramach dotychczasowych budżetów unijnych otrzymała środki w wysokości „o jakich żaden inny kraj europejski wcześniej nie marzył”, stanowiące ok. dwóch procent polskiego PKB.

Nie zapominajmy o pieniądzach unijnych (…) To trzeba przypominać, że Polska daje do wspólnego worka unijnego mniej pieniędzy niż dostaje i przez kilka lat jeszcze tak będzie - ktoś nam daje pieniądze na infrastrukturę, trzeba o tym pamiętać

— zaznaczyła komisarz.

Bieńkowska podkreśliła, że państwa unijne są siłą na globalnym rynku tylko będąc zrzeszone w Unii Europejskiej.

Żaden kraj unijny nie jest silny na tyle, żeby moc samotnie na tym światowym rynku w jakikolwiek sposób liderować (…). To jest kwestia, czy chcemy być w silnym bloku gospodarczym, czy chcemy być na jego marginesie

— stwierdziła komisarz.

„Dialogi Obywatelskie” to inicjatywa Komisji Europejskiej, której celem jest rozbudzenie debaty na tematy europejskie. Spotkania w tej formule odbywają się w krajach UE od 2012 r. Podczas spotkań komisarze oraz przedstawiciele instytucji UE przestawiają zagadnienia związane z działaniem Wspólnoty oraz słuchają głosów, opinii i propozycji obywateli na temat funkcjonowania UE.

wkt/PAP