Temat ataku na policjantów z Buska-Zdroju został wciągnięty w politykę. Były szef CBA Paweł Wojtunik, obecnie kandydat KE do PE, oskarża, że jeden z napastników to „radny związany z władzą”. Głos zabrał Joachim Brudziński, Patryk Jaki i Jarosław Gowin.

Dwaj policjanci z Buska-Zdroju (Świętokrzyskie) zostali zaatakowani podczas sobotniej interwencji przed jednym z miejscowych marketów – zostali zranieni nożem. Według nieoficjalnych informacji lokalnych mediów, jeden z zatrzymanych to buski radny.

SPRAWDŹ SZCZEGÓŁY: Dwaj policjanci zaatakowani podczas interwencji! Zostali zranieni nożem. „Oczekujemy surowych konsekwencji dla sprawców”

Politycy Platformy Obywatelskiej próbowali rozdmuchać, że to działacz lokalnej młodzieżówki, związany z Porozumieniem Jarosława Gowina. Wskazywano na jego zdjęcie z Patrykiem Jakim.

Stanowcze dementi wydał zarówno wiceminister sprawiedliwości, jak i wicepremier.

Nigdy nie był organizatorem moich spotkań. Proszę usunąć ten wpis, bo będzie pozew. Zapewne kiedyś po spotkaniu zrobił sobie foto jak setki innych. I jeśli to on napadł na policjantów - to teraz trafi na długo do więzienia - już my się o to postaramy.

Wbrew niektórym doniesieniom medialnym sprawca karygodnego ataku na Funkcjonariusza Policji w Busku nie jest ani nigdy nie był członkiem @Porozumienie__. Jego czyn zasługuje na najwyższe potępienie. Poszkodowanemu Funkcjonariuszowi przekazuję wyrazy pełnej solidarności.

Ten człowiek przed 12 był aresztowany, a spotkanie było o 12:30. Nigdy nie organizował spotkania z min. Jakim. Zdjęcie jest stare. To wstyd, ze były szef służb tak kłamie. Foto jest z innego dnia - podszedł po spotkaniu otwartym tak jak setki innych po foto

— dodał z kolei Jacek Ozdoba - polityk Porozumienia i członek sztabu wyborczego Patryka Jakiego.

Głos zabrał również szef MSWiA Joachim Brudziński.

W związku z dramatycznym i barbarzyńskim atakiem bandyty na funkcjonariusza @PolskaPolicja w Busku Zdroju informuję,że sprawca został zatrzymany a zdrowiu policjanta nie zagraża niebezpieczeństwo. Fakt,że ktoś jest radnym lub,że wrzuca swoje zdjęcia z politykami. Nie ma w tym wypadku najmniejszego znaczenia. Każdy kto atakuje policjanta na służbie jest bandytą i musi ponieść najsurowsze konsekwencje. Nie ma najmniejszego znaczenia jakie sympatie polityczne były wcześniej prezentowane przez agresora

kpc/Twitter/PAP