Maski włóż! Maski zdejm! - komenderowali kiedyś nauczyciele na przysposobieniu obronnym. Donald Tusk wyraził dziś ten drugi rozkaz.
Nawet Michał Broniatowski z Politico powiedział w TVN24, że Tusk mówił na pl. Konstytucji jako szef Rady Europejskiej. Przyznał też, że prowadzi on „jakąś kampanię” - licznymi ostatnio wystąpieniami.
I oczywiście ma rację. Ta kampania Tuska kręci się aż miło. Tak szybko, że w ciągu kilku tygodni Tusk przeszedł od trybu „rację mają ci, którzy mówią, że jako szef Rady Europejskiej nie powinienem angażować się w kampanię polityczną na rzecz jakiejś wybranej partii politycznej, gdyż nie jest to rolą mojego urzędu” do trybu „Nie macie wyjścia. Jako ojciec i dziadek muszę wam powiedzieć: nie możecie zostawić losu naszych dzieci i wnuków w ich rękach. Oni nigdy nam tego nie wybaczą. Idźcie do zwycięstwa”. Pomijam co mówił, bo porównywanie Jarosława Kaczyńskiego do ajatollaha świadczy tylko o desperacji, która pcha go na żenująco niskie poziomy.
CZYTAJ WIĘCEJ:
Gdy 3 maja zabierał głos po Jażdżewskim, jeszcze próbował udawać apolityczność. Dziś już bez ogródek zaangażował się we wsparcie dla Koalicji Europejskiej?
Dlaczego? Czy ryzykowałby komentarze o przekroczeniu granicy, której szef Rady Europejskiej przekraczać nie powinien, gdyby jego obóz polityczny był w dobrej kondycji na tydzień przed wyborami? Czy zdecydowałby się na taki ruch, gdyby prawdziwy był sondaż dla Newsweeka i Radia Zet?
Można więc sądzić, że dużo bliższe prawdy są pozostałe badania, które szans wygranej KE zbyt dużych nie dają.
Tuskowi do powrotu jest niezbędna silna Koalicja Europejska, zwycięska. Przy porażce za tydzień, KE się zachwieje albo rozleci, a od tego prosta droga do porażki na jesieni, która może sprawić, że Tuskowi odechce się wracać na niepewny grunt w utraconej Polsce.
Marsz frekwencyjnie wyglądał nieźle, widziałem z bliska, jak ciągnął się przez Marszałkowskiej. Ale przy takiej mobilizacji, tylu środowiskach go organizujących i przedwyborczym nożu na gardle, nie mogło być inaczej. Ważniejsze jednak są sygnały płynące ze sceny, a zwłaszcza od „króla Europy”. Te zaś trzeba czytać tak: dobrze nie jest.
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/447153-maski-zdejm-tusk-liderem-totalnej-opozycji