Polski rząd systematycznie wybiela historię
– oskarża „Jerusalem Post”.
W niepodpisanym przez nikogo artykule, czytamy stek oskarżeń pod adresem Polski i polskiego rządu.
Czytamy opis problemów politycznych na linii Polska-Izrael. Następnie redakcja izraelskiej gazety przechodzi do sprawy ataku na Marka Magierowskiego.
Atak był odosobnionym incydentem. Niestety, to co dzieje się w Polsce, nie jest. Polski rząd systematycznie wybiela historię. Mimo że jest prawdą, że Polacy jako naród czy też Polacy jako ludzie nie kolaborowali z nazistami, niektórzy Polacy to robili. Było to motywowane antysemityzmem, który niestety do dziś istnieje w wielu częściach kraju
– pisze „Jerusalem Post”.
Jest faktem, że 3 miliony polskich Żydów zginęło w Holocauście, a Warszawa wciąż stara się, to co się stało, napisać na nowo. Jest to obraza nie tylko dla pamięci o ofiarach, ale też dla tych, którzy przeżyli, szczególnie dla tych z Polski
– czytamy.
Następnie atakowany jest Mateusz Morawiecki. Polski premier nazwany został „prawicowym nacjonalistą”.
Rozumiemy, że w Polsce zbliżają się wybory i dla polityków takich jak Morawiecki, w oczach skrajnie prawicowych wyborców, zgoda na odszkodowania dla żydowskich ofiar nazistów i ich kolaborantów sprawiłaby wrażenie, że jest słaby. Ale jest to niewybaczalne. Morawiecki musi wiedzieć, że to co robi wzmocni antysemityzm i będzie prowadzić do nienawiści do Żydów i państwa Izrael w jego własnym kraju i całej Europie
– pisze „JP”.
Izrael nie może milczeć w obliczu tak skandalicznych prób unikania odpowiedzialności za zbrodnie z przeszłości. Morawiecki musi zostać pociągnięty do odpowiedzialności
– czytamy.
mly/jpost.com
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/446886-obrzydliwy-atak-na-polske-w-jerusalem-post