Istotą naszych działań jest naprawa polskiego systemu edukacji - podkreślił we wtorek prezes ZNP Sławomir Broniarz podczas konferencji zapowiadającej inicjatywę szkolnych narad poświęconych przyszłości edukacji „Szkoła na szóstkę”.
Wzrost nakładów na edukację do 5 proc. PKB, odchudzenie podstaw programowych, kształcenie umiejętności zamiast nauki pamięciowej, zmniejszenie biurokracji w szkołach, zwiększenie autonomii szkół i nauczycieli oraz wzrost wynagrodzeń nauczycieli i pracowników oświaty - to założenia inicjatywy m.in. Związku Nauczycielstwa Polskiego „Szkoła na szóstkę”. Zakłada ona organizację poświęconych przyszłości edukacji obywatelskich szkolnych narad w poszczególnych regionach.
Debaty mają rozpocząć się 20 maja.
Jak wyjaśnił Sławomir Broniarz, mają one „nadać nowy impuls” rozmowom o edukacji.
To co było elementem dominującym w czasie strajku, czyli walka o wyższe wynagrodzenia, bez wątpienia nadawało ton całej tej narracji strajkowej, ale ani razu podczas tych dni protestu nie zapomnieliśmy o tym, że istotą naszych działań jest naprawa polskiego systemu edukacji
—podkreślił.
Rozmowy w ramach „Szkoły na szóstkę” miałyby się odbyć w gronie nauczycieli, rodziców, pracowników oświaty, jednostek samorządu terytorialnego, specjalistów i organizacji pozarządowych.
Przedstawiciele tych grup społecznych - wyjaśnił Broniarz - mieliby rozmawiać o tym, „jak ma wyglądać polska edukacja, polska szkoła i jakiej szkoły byśmy wspólnie chcieli dla naszych dzieci”.
Chcemy rozmawiać o tym, jaki kształt ma obecna polska szkoła, a jakiego kształtu oczekujemy i co jest dla nas najważniejsze
—dodał szef ZNP.
Debaty te - poinformował - miałyby się odbywać „mniej więcej do 15-20 czerwca”.
Tuż po zakończeniu roku szkolnego byłby dobry moment na podsumowanie ich podczas dużej debaty o edukacji w ramach Rady Dialogu Społecznego
—wskazał Sławomir Broniarz.
Nauczycielka z Lublina Sylwia Trzcińska-Pydyś podczas konferencji poinformowała z kolei, że „bardzo ważne jest to, żeby w tych rozmowach uczestniczyły osoby z różnych grup, które mają różne spojrzenie na edukację, tak, aby to spojrzenie mogło się w pewnym momencie spotkać w jednym miejscu”.
Narady te mają się skupiać wokół pięciu tematów: „czego uczy szkoła i do czego przygotowuje?”; „jak uczymy i motywujemy do nauki, jakich dostarczamy doświadczeń?”; „jaka jest rola szkoły w społeczności lokalnej?”; „jaki jest kształt wewnętrznych relacji w szkole w trójkącie - uczeń, nauczyciel, rodzic?” oraz „jaka jest pozycja nauczyciela i jakie są oczekiwania w stosunku do nich?”.
Każdy z tych tematów ma być rozpatrywany pod kątem, jak jest teraz, a dalej zastanawiamy się, jak być powinno
—podkreśliła Trzcińska-Pydyś.
Chcemy przygotować projekt uchwały, która zmierza do tego, aby na mocy przepisów o Karcie nauczyciela, samorząd terytorialny od czerwca podniósł o 9,6 proc. wynagrodzenie zasadnicze nauczycielom, którzy strajkowali
—poinformował we wtorek prezes ZNP Sławomir Broniarz.
Nauczyciele dostają wynagrodzenie „z góry”, czyli na początku kwietnia na ich konta wpłynęły pieniądze za cały miesiąc. Dlatego z początkiem maja otrzymali wynagrodzenie pomniejszone odpowiednio do dni, w których uczestniczyli w strajku. Niektóre władze samorządowe deklarowały jednak wypłatę „rekompensat” dla nauczycieli za czas udziału w proteście.
Do tego tematu odniósł się na konferencji prasowej Sławomir Broniarz, wskazując, że „wiele samorządów terytorialnych odnosi się do tego tematu zupełnie inaczej, aniżeli padało w zapowiedziach i ta rzecz powoduje narastanie emocji”.
Zorganizowany przez Związek Nauczycielstwa Polskiego i Forum Związków Zawodowych strajk w szkołach trwał od 8 do 27 kwietnia br. Jego zdaniem uchwała ta „powinna być przedmiotem dyskusji na każdej sesji rady gminy i powiatu”. Szef ZNP zwrócił również uwagę, że „samorząd ma takie prawo, jedynym znakiem zapytania jest wola podjęcia takiej decyzji”.
Zdaniem Broniarza ten wzrost płac dałby nauczycielowi stażyście wypłatę wyższą o 243 zł, a nauczycielowi dyplomowanemu o 334 zł. „Więc w relacjach trzymiesięcznych byłaby to pewna próba zasypania tej ogromnej wyrwy, jaką nauczyciele biorący udział w strajku w ciągu tych 18 dni zaobserwowali w swoich budżetach” – wskazał.
Chcielibyśmy, żeby każda nasza jednostka organizacyjna przesłała projekt takiej uchwały do swojego organu prowadzącego jako propozycję zadośćuczynienia za tych 18 dni” – podkreślił prezes ZNP. „Tym bardziej że to był strajk o dobrą polską szkołę
—dodał.
W trakcie negocjacji ze związkami zawodowymi w CPS „Dialog” rząd zaproponował prawie 15 proc. podwyżki w 2019 r. dla nauczycieli (9,6 proc. podwyżki we wrześniu plus wypłacona już 5-procentowa podwyżka od stycznia), skrócenie stażu, ustalenie kwoty dodatku za wychowawstwo na poziomie nie mniejszym niż 300 zł, zmiana w systemie oceniania nauczycieli i zmniejszenie biurokracji. Rząd przedstawił także nowy kontrakt społeczny dla grupy zawodowej nauczycieli, obejmujący podwyżki i zmianę warunków pracy.
Strona rządowa zaproponowała także podwyżkę płac od przyszłego roku dla nauczycieli dyplomowanych średnio o 250 zł, połączoną z podniesieniem pensum o 90 minut tygodniowo. Jak mówiła wicepremier Beata Szydło, program ten byłby rozłożony na dwa bądź trzy lata.
FZZ i ZNP odrzuciły propozycję rządową. Pozostali niezmiennie przy postulowanej wcześniej 30-procentowej podwyżce płac dla nauczycieli jeszcze w tym roku. Zaproponowali jednak – co było nowym elementem w negocjacjach – wdrożenie jej w trzech kolejnych terminach.
Przedstawiony przez nich kalendarz wypłat obejmował zrealizowaną w styczniu tego roku podwyżkę w wysokości 5 proc. wynagrodzenia oraz zapowiedziany wcześniej przez rząd na 1 września wzrost płac o 9,6 proc. Kolejne 5 proc. podwyżki miałoby – według propozycji ZNP i FZZ – wchodzić w życie z początkiem października, listopada i grudnia.
Porozumienie dotyczące prawie 15 proc. podwyżki w 2019 r., skrócenia stażu, dodatku za wychowawstwo oraz zmian w systemie oceniania nauczycieli i zmniejszenie biurokracji podpisała z rządem Sekcja Krajowa Oświaty i Wychowania NSZZ „Solidarność”.
27 kwietnia strajk nauczycieli został zawieszony.
ann(PAP)
-
Uwaga! Konkurs dla dzieci - wygraj jedną z 340 nagród!
Już tylko do 24 maja czekamy na prace plastyczne w konkursie pod hasłem „Polska, moja Ojczyzna”. Konkurs organizujemy na łamach tygodnika „Sieci” już po raz siódmy. Na młodych twórców czeka aż 340 niesamowitych nagród! Pośpiesz się!
Więcej na:https://www.wsieciprawdy.pl/konkurs-dla-dzieci-wygraj-jedna-z-340-nagrod-pnews-4020.html
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/446531-broniarz-chce-nowego-impulsu-w-rozmowach-o-edukacji