Widać, że spowiedź Ewy Kopacz ze swoich nieudolnych rządów, bardzo denerwuje posłów Platformy Obywatelskiej! Tuż przed przesłuchaniem, jak zwykle osobliwie, zachowywał się poseł Nitras, a jego kolega partyjny z komisji Zygmunt Konwiński za wszelką cenę starał się wstrzymać przesłuchanie swoimi wywodami o Mariuszu Kamińskim.
Tuż przed rozpoczęciem się przesłuchania Ewy Kopacz, do udzielającego wywiadu posła Smolińskiego podbiegł Sławomir Nitras, który chciał przeszkodzić w rozmowie.
Show robicie, a nie komisję! Show robicie!
– rzucał do kamery poseł Nitras.
Już po rozpoczęciu prac komisji, do akcji wkroczył poseł Konwiński z PO, który chciał, by komisja wyznaczyła datę przesłuchania Mariusza Kamińskiego. O przesłuchanie Kamińskiego, wiceprezesa PiS, który pełni obecnie funkcję rządowego koordynatora ds. służb specjalnych, Konwiński wnioskował już kilkakrotnie. We wtorek znów poruszył te kwestię podczas obrad komisji.
Chciałbym zwrócić uwagę na fakt, że komisja podjęła uchwałę o przesłuchaniu Mariusza Kamińskiego, a państwo w ten sposób nie wykonujecie uchwały komisji. Sabotujecie uchwałę komisji.
– powiedział Konwiński.
Zwracam się z gorącą prośbą do pana przewodniczącego, do prezydium komisji, żeby taki termin (przesłuchania b. szefa CBA - PAP) ustalić.**
– dodał poseł PO-KO.
Horała odpowiedział, że wątek działań CBA w sprawie wyłudzeń VAT został już „w miarę nieźle zbadany”, podczas gdy są jeszcze inne wątki w tej sprawie, które czekają na zbadanie. Zauważył, że na liście świadków, co do których nie wyznaczono terminu przesłuchania są także politycy PO. „Nie ma więc tu żadnego klucza politycznego, tylko merytoryczny” - zapewnił Horała.
WB,PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/446520-poslom-po-puszczaja-nerwy-pyskowka-nitrasa-w-sejmie-wideo