Każdy, kto podnosi rękę na polskie dzieci, podnosi rękę na państwo polskie; musimy zadbać i zadbamy o bezpieczeństwo naszych dzieci i rozprawimy się z pobłażaniem i zmową milczenia - powiedział Grzegorz Schetyna na konwencji regionalnej Koalicji Europejskiej w Szczecinie.
CZYTAJ WIĘCEJ: Wygadał się! Sienkiewicz: Państwowe zajęcie kościelnych archiwów wagą jesiennych wyborów. Mistewicz: Nikt tak daleko nie szedł
W wyborach europejskich a potem parlamentarnych i prezydenckich, stoi przed nami wielki wybór: albo silna, dostatnia, demokratyczna Polska w mocnej i silnej Europie albo państwo partyjne na drodze wyjścia z UE
— powiedział w niedzielę lider PO Grzegorz Schetyna.
Schetyna mówił na konwencji regionalnej Koalicji Europejskiej w Szczecinie, że nadchodzący „maraton wyborczy” będzie najważniejszym od wyborów w 1989 roku, kiedy - jak dodał - „Polacy odrzucili komunizm i wybrali suwerenność, demokrację, kurs na Zachód oraz szansę na lepsze życie”.
W wyborach europejskich 26 maja, a potem parlamentarnych i prezydenckich, stoi przed nami wielki wybór: albo silna dostatnia, demokratyczna Polska w mocnej i silnej Europie, albo to co dziś, państwo partyjne, na drodze wyjścia z UE
— mówił Schetyna.
Jak podkreślił, Polacy stoją przed wyborem, czy chcą, aby Polska była jednym z liderów Zachodu, czy państwem „dryfującym na Wschód”. Jak ocenił, od wyników tego wyboru zależy, czy „dogonimy poziom życia zachodnich Europejczyków, czy na pokolenia się od nich oddalimy”.
Każdy, kto podnosi rękę na polskie dzieci, podnosi rękę na państwo polskie; musimy zadbać i zadbamy o bezpieczeństwo naszych dzieci i rozprawimy się z pobłażaniem i zmową milczenia
— podkreślił w niedzielę lider PO Grzegorz Schetyna.
Parasol ochronny trzeba rozpiąć nad dziećmi, żeby nie padały ofiarami pedofilii, nad kobietami, żeby je chronić przed przemocą, wreszcie nad zwykłymi ludźmi, żeby czuli się bezpiecznie. I my to zrobimy. Każda ofiara przestępstwa będzie wiedziała, że stoi za nią murem jej państwo, nasze wspólne państwo
— mówił szef PO.
Odniósł się także do sobotnich słów prymasa Polski abpa Wojciecha Polaka po premierze filmu Tomasza Sekielskiego „Tylko nie mów nikomu”, w którym przedstawione zostały przypadki wykorzystywania seksualnego małoletnich przez osoby duchowne.
Wczorajsze słowa prymasa Polski z przeprosinami i deklaracją walki z pedofilią są cenne, ale jasne jest, że minął czas, gdy z tą sprawą mogła poradzić sobie jakakolwiek instytucja samodzielnie. Skuteczne w tej sprawie może być i będzie tylko państwo
— podkreślił.
Dlatego tak fałszywe są wczorajsze słowa faktycznego władcy dzisiejszego państwa partyjnego w Polsce, słowa pana Kaczyńskiego o seksualizacji dzieci. Panie Kaczyński, nic pan nie rozumie, nic. Nie wie pan, skąd naprawdę płynie zagrożenie dla polskich dzieci. Dlaczego ucieka pan od problemu pedofili? Widać, że pan i pana rządy nie rozwiążą tego problemu. My musimy i zadbamy o bezpieczeństwo naszych dzieci i rozprawimy się z pobłażaniem i zmową milczenia
— powiedział Schetyna.
W Szczecinie jak w soczewce widać indolencję rządu PiS; Koalicja Europejska skończy z marginalizowaniem Szczecina, to jest nasza obietnica wyborcza na te i na następne wybory
— oświadczył w niedzielę na konwencji KE lider PO Grzegorz Schetyna.
Tu, w Szczecinie, jak w soczewce widać indolencję rządu PiS. Wkrótce miną dwa lata od położenia stępki pod budowę promu. Od tego czasu nie wydarzyło się tam praktycznie nic, ten kawałek blachy coraz bardziej rdzewieje. Tymczasem premier (Mateusz) Morawiecki z ministrem (MSWiA, Joachimem) Brudzińskim nie mają odwagi przyznać się do błędu i przeprosić za tę propagandę
— mówił Schetyna.
My w tym czasie, dzięki skutecznym negocjacjom zarządu województwa na szczeblu unijnym przekazaliśmy lokalnym firmom z branży okrętowej 10 mln euro dotacji unijnych na dalsze inwestycje i rozwój; taka jest prawda
— dodał.
Jak ocenił, to pokazuje, że PiS „uprawia politykę propagandy i takiego marnego picu, a my (KE) robimy”.
To jest różnica między Koalicją Europejską a PiS
— przekonywał lider PO.
Schetyna podkreślił, że Szczecin jest najbardziej oddaloną stolicą województwa od Warszawy. Mówił, że władze centralne powinny wspierać to miasto i tworzyć takie warunki, aby Szczecin był traktowany „jak metropolia a nie Dziki Zachód”.
Jak mówił, podstawą, aby budować szanse na rozwój jest dobra komunikacja: drogowa, kolejowa i lotnicza.
Notable z PiS otworzą czasem jakiś fragment drogi, ale wyłącznie te które myśmy zaplanowali, na które myśmy zdobyli finansowanie z UE
— zauważył.
Tymczasem - mówił lider PO - likwidowane są pociągi na linii Szczecin-Warszawa i połączenia lotnicze na tej trasie.
Może właśnie tak rząd PiS rozumie zapowiadany przez siebie program +dostępność plus+. To raczej wykluczenie komunikacyjnej minus, taka jest prawda o ich polityce. My, Koalicja Europejska skończymy z tym marginalizowaniem Szczecina, to jest nasza obietnica wyborcza, na te i na następne wybory
— oświadczył Schetyna.
Zapowiedział też, że KE będzie dążyć do tego, aby w nowej perspektywie unijnej sfinansować „budowę zachodniego, drogowego obejścia Szczecina, drogi, której potrzebuje wasze miasto i cały region, która za czasów rządów PO-PSL została wpisana na listę dróg ekspresowych”.
Rząd PiS miał cztery lata, aby zrobić w tej sprawie cokolwiek, zmarnowali ten czas, ale my będziemy ten projekt skutecznie realizować i to jest nasza obietnica wyborcza
— zadeklarował lider PO.
Konwencja regionalna Koalicji Europejskiej odbyła się w niedzielę w Operze na Zamku w Szczecinie. Obecni byli liderzy tworzących Koalicję ugrupowań, m.in. Grzegorz Schetyna (PO) i Władysław Kosiniak-Kamysz (PSL).
W Operze na Zamku w Szczecinie obecny był też przewodniczący Sojuszu Lewicy Demokratycznej Włodzimierz Czarzasty oraz jeden z liderów Partii Zieloni Marek Kossakowski.
Według zapowiedzi szefa sztabu KE Marcina Kierwińskiego z PO, w trakcie kampanii do eurowyborów politycy koalicyjnych ugrupowań, oprócz nowych wątków programowych, kontynuować będą dyskusję o zmianach w służbie zdrowia.
W sobotę Grzegorz Schetyna podczas konwencji regionalnej w Płocku (Mazowieckie) zapowiedział trzy programy za dodatkowe 100 mld zł środków unijnych. Chodzi o europejską ochronę zdrowia, europejskie płace i narodowy program rozwoju wsi. Schetyna zaznaczył, że mieszkańcy wsi muszą być traktowani tak samo, jak mieszkańcy miast w zakresie m.in. dostępu do opieki medycznej, przedszkoli czy „sprawiedliwego startu”.
Szef PO odniósł się także do bezpieczeństwa dzieci i ścigania pedofilii. Jak stwierdził, „bezpieczeństwo jest dla wszystkich bez wyjątku”. Podkreślił, że walka z pedofilią nie jest walką z Kościołem, „ale w obronie dzieci nie cofniemy się przed nikim”.
Wybory do Parlamentu Europejskiego odbędą się 26 maja.
ems/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/446223-schetynakto-podnosi-reke-na-dzieci-podnosi-reke-na-panstwo