TYLKO U NAS. Nagroda "GW" dla Tuska. Tyszka: "Trudno mi się wczuć w sposób myślenia Adama Michnika, to jest inna galaktyka"

Wicemarszałek i poseł Kukiz’15 Stanisław Tyszka w rozmowie z portalem wPolityce.pl skomentował fakt, że Donald Tusk otrzymał nagrodę Człowieka Roku „Gazety Wyborczej”. Odniósł się też do czerwcowej wizyty prezydenta Andrzeja Dudy w USA.

Na pytanie, czy jest zaskoczony tym, że Donald Tusk otrzymał nagrodę Człowieka Roku „Gazety Wyborczej”, wicemarszałek Tyszka odpowiedział:

Trudno mi się wczuć w sposób myślenia Adama Michnika, to jest inna galaktyka. Natomiast zaskoczony byłbym pozytywnie, gdyby Donald Tusk stanął przed Trybunałem Stanu za to, że doprowadził do grabieży 150 mld zł prywatnych oszczędności emerytalnych Polaków z OFE. Zaskoczony byłbym pozytywnie, gdyby się okazało, że w polskiej polityce możliwa jest odpowiedzialność polityków. Natomiast oczywiście PiS nie osądzi Tuska, ponieważ samo chce odebrać Polakom część pieniędzy z OFE.

Stanisław Tyszka skomentował też kwestię zaproszenia prezydenta Andrzeja Dudy do Białego Domu przez Donalda Trumpa. Bardzo krytycznie ocenił obecne relacje polsko-amerykańskie.

Polski rząd niestety dotychczas ma w relacjach ze Stanami Zjednoczonymi status pomocnika kelnera. Dlaczego używam takich mocnych słów? Widzieliśmy, jak pod naciskiem USA i Izraela PiS wycofał się w parę godzin z ustawy o IPN. Widzieliśmy, jak prezydent Duda został potraktowany w Waszyngtonie, gdzie musiał stać obok prezydenta siedzącego prezydenta Trumpa. Widzieliśmy wojenną konwencję antyirańską w Warszawie, ogłoszoną w Waszyngtonie. Widzimy w tym momencie naciski USA w sprawie realizacji ich ustawy 447. Chciałbym, aby rząd PiS nie dawał się szantażować i zrozumiał, że tylko silnych się szanuje w polityce zagranicznej. Rozumiem interes bezpieczeństwa, natomiast są pewne granice. Polacy nie mogą być zmuszani do zapłaty odszkodowań za bezpodstawne roszczenia do mienia bezspadkowego. Oczekuje, że pan prezydent Duda powie wyraźnie w Waszyngtonie, że Polska nigdy nie wypłaci ani grosza za mienie bezspadkowe

— mówił.

Na uwagę, że ostatnio zarówno prezes PiS, jak i premier Morawiecki publicznie zapowiedzieli, że Polska nie jest nikomu nic winna oraz że co najwyżej to Niemcy powinni zapłacić Polsce reparacje, odpowiedział:

Słowa nic nie kosztują. Projekt ustawy Kukiz’15 o ochronie własności Rzeczpospolitej przed roszczeniami do mienia bezdziedzicznego (ustawa Anty-447) został złożony we wtorek w Sejmie. Liczymy na jego rozpatrzenie na najbliższym posiedzeniu Sejmu. Rozmawiałem już o tym z marszałkiem Kuchcińskim. Mam nadzieję, że ten projekt będzie przyjęty przy poparciu wszystkich partii politycznych, ponieważ taka jest polska racja stanu.

as