Kobietę potrąconą przez Cimoszewicza odwiózł do domu były BOR-owiec?! Wiceszef MSWiA dla wPolsce.pl: Takie są informacje. WIDEO

Wiceszef MSWiA Jarosław Zieliński na antenie telewizji wPolsce.pl stwierdził, że akcja policji, polegająca na zatrzymaniu z samego rana Elżbiety Podleśnej podejrzewanej o profanację wizerunku Matki Boskiej Częstochowskiej, była prawidłowa. Wypowiedział się również na temat zachowania Włodzimierza Cimoszewicza po tym, gdy potrącił rowerzystkę na pasach.

Polityka nie wkracza do policji. Ta reakcja zawsze byłaby taka sama niezależnie od tego, kiedy miałoby to miejsce i niezależnie w odniesieniu do jakiego wyznania. Bardzo dokładnie przyjrzałem się działaniom policji. One były adekwatne

— stwierdził wiceszef MSWiA.

Gość redaktor Edyty Hołdyńskiej wypowiedział się tez na temat kwestii potrącenia przez Włodzimierza Cimoszewicza rowerzystki na pasach. Wiceszef MSWiA podzielił się wiedzą, do jakiej dotarła policja. Zaznaczył jednak, że to wciąż tylko przypuszczenia i całe zdarzenie musi zbadać prokuratura.

Po pierwsze jest pytanie, dlaczego pan Cimoszewicz oddalił się z miejsca zdarzenia. Po drugie, z tego co wiemy, wynika, że odwiózł potrąconą kobietę do jej domu, a nie do lekarza. Z tego domu inna osoba, jak się dzisiaj okazuje, był to były funkcjonariusz BOR-u, odwozi kobietę ze złamaną nogą do szpitala, a wcześniej przywiózł jej rower do domu.To wymaga weryfikacji prokuratorskiej, ale takie są informacje

— mówił.

Były premier zamiast sięgnąć po telefon i zadzwonić po pogotowie po potrąceniu, oddala się z miejsca zdarzenia i można zapytać, czy nie zaciera śladów. Zabierany jest rower przez jego kolegę. (…) Zabranie roweru, osoby poszkodowanej z miejsca zdarzenia i nie poinformowanie o tym służb ratunkowych oraz policji, jest bardzo podejrzane. Można zapytać, o co tak naprawdę panu Cimoszewiczowi chodziło

— zaznaczył wiceszef MSWiA.

Na pytanie, czy jego zdaniem Włodzimierz Cimoszewicz w zaistniałej sytuacji powinien zrezygnować z kandydowania w wyborach do Parlamentu Europejskiego, wiceszef MSWiA odpowiedział:

Jeżeli to wszystko się potwierdzi, prokuratura to potwierdzi, to w moim przekonaniu tak. Z analiz, jakie byłem w stanie przeprowadzić dysponując wiedzą, którą tutaj przedstawiałem, uważam, że powinien to zrobić.

as/wPolsce.pl