Lech Wałęsa w wywiadzie dla szwedzkiego “Aftonbladet” zapowiedział, że jest za likwidacją UE w jej obecnej formule. Teraz jednak na Twitterze zarzeka się, że wcale tak nie powiedział. Trudno odgadnąć, co naprawdę ma do przekazania były prezydent Polski.
Unia Europejska powstała w zupełnie innych warunkach niż te, jakie mają miejsce obecnie. Od dłuższego czasu ostrzegałem Niemcy i Francję, że nie da się uratować Unii, jeśli państwa członkowskie pójdą tak daleko w różnych kierunkach. Wówczas łatwiej jest zlikwidować Unię w jej obecnej formie i zacząć od nowa. Ale oni mnie nie słuchają
— mówił Wałęsa szwedzkiemu “Aftonbladet”. Gdy jego „pomysł” przedstawiły polskie media, zaczął się zarzekać, że wcale nie o to mu chodziło.
Nigdy, nigdzie, nikomu nie powiedziałem, że jestem za rozwiązaniem UE, a wręcz przeciwnie
— napisał Lech Wałęsa na Twitterze.
CZYTAJ TAKŻE: Ależ ma rozmach! Wałęsa w szwedzkiej prasie chce likwidować UE: Ostrzegałem Niemcy i Francję, ale nie chcą mnie słuchać
Czyżby Lech Wałęsa po raz kolejny był „za, a nawet przeciw”? Trudno zrozumieć, co naprawdę ma do przekazania opinii publicznej były prezydent.
as/Twitter
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/445950-walesa-nigdy-nie-powiedzialem-ze-jestem-za-rozwiazaniem-ue