Internauci wyśmiewają schematy powiązań opublikowane w książce Tomasza Piątka zatytułowanej „Morawiecki i jego tajemnice”. Autor insynuuje w swojej nowej książce, że premier jest powiązany z Rosją.

Grafika z „gwiezdnych wojen”, książka Piątka to kompletny pokaz jego szaleństwa

— komentuje poseł PiS Arkadiusz Mularczyk na Twitterze.

Tomasz Piątek to nie tylko imię i nazwisko. To stan umysłu

— kpi szef portalu TVP Info Samuel Pereira.

Napisał sołncewska - bo najwięcej o niej słyszał. Napisał GRU - bo teraz modnie o tym pisać. Połączył jedno z drugim - bomba. Ciekawe, czy wie o takich OPG, jak izmajłowska, podolska, tambowska… Mam nadzieję, że w ogóle wie, co to za skrót: OPG

— komentuje specjalista od Rosji Grzegorz Kuczyński.

„W grafice z książki Tomasza Piątka łączącej środowisko PiS i Mateusza Morawieckiego z Kremlem najbardziej podoba mi się fakt, że głównym łącznikiem rządu z Kremlem jest Mateusz Piskorski. Ten, którego PiS wsadził za szpiegostwo na rzecz Kremla.”

— napisał Lostson.

W 2017 r. ukazała się książka Tomasza Piątka o Antonim Macierewicz. Autor został za nią nagrodzony przez Niemiecką Fundację Mediów Sparkasse Leipzig.

CZYTAJ WIĘCEJ: A to dobre! Piątek z niemiecką nagrodą za paszkwil. „Nikt tego nie czytał. Postanowili wspomóc polskich rebeliantów”

CZYTAJ RÓWNIEŻ: Cenckiewicz wyśmiewa niewiedzę i interpretację dziennikarza: „Się ten Piątek niczego nie nauczył”

ems/Twitter