Karczewski: Te profanacje nie mieszczą mi się w głowie. Zapraszam te osoby na Jasną Górę i niech zobaczą, jak ludzie traktują tę ikonę

Zapraszam te osoby na Jasną Górę, niech zobaczą, jak ludzie traktują tę ikonę Matki Boskiej Częstochowskiej - powiedział w „Sygnałach Dnia” Radiowej Jedynki marszałek Senatu Stanisław Karczewski, odnosząc się w ten sposób do profanacji jasnogórskiej ikony i słów Donalda Tuska, usprawiedliwiającego te czyny.

CZYTAJ RÓWNIEŻ: Marzena Nykiel: Tusk porównuje profanację obrazu Matki Bożej do dzieła Memlinga! Polityczna walka opozycji usprawiedliwi najbardziej brutalny antyklerykalizm

CZYTAJ TAKŻE: Tusk, Podleśna, Kramek i Oko.press. Skąd szef RE wziął historyjkę o dziele Memlinga? Ciekawe spostrzeżenie TVP Info

Nie mieści mi się w głowie takie zachowanie i traktowanie wolności

— powiedział polityk PiS.

Każdy w Polsce jest równy wobec prawa, a prawo powinno być respektowane. Mnie takie potraktowanie ikony mojej wiary bardzo uraziło. To obrażanie uczuć większości Polaków

— podkreślił.

Odnosząc się do słów Donalda Tuska, który stanął w obronie „tęczowej” profanacji obrazu Matki Boskie Częstochowskiej, Karczewski ocenił, że koincydencja jest nieprzypadkowa.

Nie wyobrażam sobie, żeby dwóch mówców nie powiedziało sobie wcześniej, o czym będą mówić. Zawsze się to ustala. moim zdaniem Donald Tusk doskonale wiedział, bo na takim poziomie tak jest to praktykowane

— stwierdził.

kpc