To są rzeczy, które nie powinny się wydarzać. Mogą obrażać głęboko wierzących. Jestem przekonany, że to trudne do wytłumaczenia
—podkreślił na antenie Radia ZET Jerzy Buzek, pytany o opinię ws. „tęczowej” Matki Boskiej.
CZYTAJ WIĘCEJ: Wierni bronią wizerunku Matki Bożej. Mocna odpiedź na skandaliczną prowokację środowisk LGBT. KOMENTARZE
Nie jestem za skrajnymi demonstracjami, nawoływaniem poprzez tego rodzaju demonstracje do skrajnego postępowania. To trzeba robić stopniowo
—tłumaczył.
Nie mówię, że Maryja w tęczowej aureoli mi się nie podoba. Jestem za tym, żeby nie używać skrajnych symboli do demonstrowania postaw i uczuć religijnych
—dodał.
Były premier odniósł się również do wystąpienia Leszka Jażdżewskiego na auli UW. Buzek przyznał, że nie podpisałby się pod tezą, że „kościół katolicki w Polsce stracił moralny mandat, żeby sprawować funkcję sumienia narodu”.
Tak delikatne i złożone kwestie wymagają poważnej dyskusji. Nie w nastroju, że jednostronnie się kogoś o coś oskarża. To powinno być wyważone
—podkreślił.
Sądzę, że [Jażdżewski takim wystąpieniem - przyp. red.] zaszkodziłby każdemu ugrupowaniu. (…) Skrajne poglądy. Uniwersytet jest po to, żeby dyskutować i przedstawiać nawzajem argumenty. Zabrakło dyskusji nad czymkolwiek. Były podane pewne stwierdzenia
—dodał.
Zdaniem Buzka uczestnicy spotkania na UW mogli być zaskoczeni wystąpieniem Jażdżewskiego.
To było nadużycie, jeśli chodzi o sam przebieg spotkania i to, na co ludzie byli zapraszani. Uczestnicy byli bardzo zaskoczeni tym, co tam się działo
—przekonywał.
kk/Radio ZET
-
W najnowszym „Sieci”: Marek Pyza i Marcin Wikło w artykule „Codziennie nowa wojna” piszą o trwającej od 2015 roku fali krytyki polskiego rządu przez opozycję i jej zwolenników. Przeczytaj koniecznie!
Kup nasze pismo w kiosku lub skorzystaj z bardzo wygodnej formy e - wydania dostępnej na: http://www.wsieci.pl/prenumerata.html.
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/445498-zaskakujace-buzek-krytycznie-o-teczowej-matce-boskiej