Portal wPolityce.pl zwrócił uwagę, że pieniądze z Niemiec są ważnym wsparciem dla fundacji Industrial, wydawcy pisma „Liberté!”. W mediach społecznościowych mnożą się pytania o finansowanie wykładu Donalda Tuska na UW, który poprzedziło właśnie przemówienie redaktora naczelnego „Liberté!” Leszka Jażdżewskiego.

CZYTAJ RÓWNIEŻ: TYLKO U NAS. Kto finansuje nienawiść Leszka Jażdżewskiego z pisma „Liberté!” i fundacji Industrial? SPRAWDŹ SZCZEGÓŁY

Wynajęcie ochrony czy telebimu na dzisiejszy wykład Donalda Tuska kosztowało przynajmniej kilka tysięcy złotych. Zapytałem rzecznik UW Annę Korzekwę kto za to zapłacił. Czekam na odpowiedź

— napisał na Twitterze Jakub Oworuszko, dziennikarz „Polski The Times”.

Pani rzecznik najwyraźniej poczuła się wywołana do tablicy, bo odpisała:

Koszt scenografii, oświetlenia, nagłośnienienia, telebimu, transmisji, rejestracji, etc. pokrywa Liberte.

Ta odpowiedź nie uspokoiła jednak internautów, którzy zaczęli wyrażać swoje całkiem uzasadnione wątpliwości co do źródeł finansowania eventu i postawy władz Uniwersytetu Warszawskiego.

gah