Donald Tusk wyglądał jakby nie spał trzy noce przed wystąpieniem - mówi portalowi wPolityce.pl Dominik Tarczyński, poseł PiS.
To już nie jest ten sam Tusk. Im dłużej przebywa poza Polską tym bardziej widać, jak traci formę. Nie zadbał o szczegóły, o których zawsze, jak niektórzy twierdzili, pamiętał. Nigdy nie uważałem, żeby było warto czepiać się fizyczności. Ale Donald Tusk wyglądał jakby nie spał trzy noce przed wystąpieniem. To jest pewnego rodzaju symbol. Człowiek pełniący takie stanowisko przed tak ważnym dla niektórych wystąpieniem nie był w najlepszej formie
— mówi Tarczyński.
Odbieram to jako brak szacunku dla tych, którzy go oglądali i słuchali. Sam fakt, że Tusk wybrał na wystąpienie dzień 228. rocznicy uchwalenia Konstytucji 3 maja jest perfidią polityczną. Przecież to święto wszystkich Polaków, a nie jednej partii politycznej. Na szczęście jego plan zakończył się porażką. Tusk nie powiedział nic nadzwyczajnego. Nie chciałbym się czepiać fizyczności, ale to jak wyglądał wskazuje, że jest wrakiem polityka i człowieka
— podkreśla.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: Wykład Tuska to żałosne pogwałcenie elementarnych zasad, brutalne wejście do politycznej krajowej gry. Niczego się nie nauczył
Pojawia się pytanie skąd biorą się jego lęki. Załzawione oczy i niepewność, teatralne zawieszanie się i udawanie myśliciela, które kiedyś robiło na niektórych wrażenie, teraz już nie działa. Żałosne i groteskowe wystąpienie. Tusk sprawiał wrażenia człowieka, który ma problem z zebraniem myśli
— dodaje.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: „W treści puste jak zawsze, w formie fatalne jak nigdy” - gorące komentarze po wystąpieniu Tuska. Znudzeni internauci idą na majówkę
Zastanawiam się czy Donald Tusk nie ma problem ze zdrowiem. Wyglądał na człowieka chorego fizycznie
— wskazuje Tarczyński.
Not. ems
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/445102-tarczynski-zalosne-i-groteskowe-wystapienie-tuska