Tyszka (Kukiz '15) krytycznie o propozycji prezydenta Dudy: Lepiej przeprowadzać referenda w tych kwestiach

Wpisanie na trwałe, bez decyzji wszystkich obywateli członkostwa Polski w Unii Europejskiej i NATO, nie jest dobrym pomysłem - uważa Stanisław Tyszka (Kukiz‘15). Według niego lepszym pomysłem jest wpisanie do konstytucji, że co pewien czas odbywać się będą referenda w tych kwestiach.

CZYTAJ WIĘCEJ: Zmiany w konstytucji? Prezydent zachęca do dyskusji: Czy powinniśmy zagwarantować obecność w UE i NATO? Uważam, że tak

W piątek na Placu Zamkowym podczas uroczystości w Święto Konstytucji 3 maja prezydent wyraził przekonanie, że trzeba dyskutować nad zmianami w konstytucji, o tym, czy powinniśmy zagwarantować obecność w UE i NATO. jak dodał, osobiście uważa, że tak.

Mamy konstytucję, trzeba dyskutować nad jej zmianami, bo warto dyskutować, nad tym, czy powinniśmy wprowadzić zapisy o UE do naszej konstytucji, czy powinniśmy w konstytucji zagwarantować obecność w tym wielkim sojuszu - osobiście jestem przekonany, że tak. Czy powinniśmy zagwarantować obecność w NATO? - osobiście uważam, że tak

— oświadczył prezydent.

CZYTAJ RÓWNIEŻ: Lider PSL odpowiada na apel prezydenta Dudy: Z życzliwością przyjmujemy słowa ws. wpisania NATO i UE do konstytucji

Wicemarszałek Sejmu Stanisław Tyszka (Kukiz‘15) w rozmowie z PAP podkreślił, że „suwerenem w Polsce są wszyscy obywatele, naród i to wszyscy obywatel powinni decydować o strategicznych sojuszach, członkostwie w organizacjach międzynarodowych”.

Suwerenem nie jest ani prezydent, ani obecnie rządząca partia, ani poprzednio rządząca partia. Wydaje nam się, że taka zmiana - wpisanie na trwałe, bez decyzji wszystkich obywateli (członkostwa Polski w UE i NATO) - nie jest dobrym pomysłem

— powiedział Tyszka.

Moglibyśmy rozważyć - w momencie, gdybyśmy rzeczywiście mieli poważną debatę o zmianach w konstytucji bądź o nowej konstytucji - wpisanie do ustawy zasadniczej tego, by co jakiś czas obywatele decydowali w referendum o tych kwestiach

— powiedział polityk Kukiz‘15.

Według niego „najuczciwszym rozwiązaniem byłoby wpisanie do konstytucji, że na przykład co 20 lat obywatele decydują o tym w referendum”. Dopytywany, czy zarówno o członkostwie w UE, jak i w NATO, powiedział: „rozmawiajmy o Unii Europejskiej, ale w NATO może też”.

ems/PAP