Propaganda „Gazety Wyborczej” nie ma końca. Od ostatnich wyborów parlamentarnych robi co może, by uderzyć w PiS i polityków zasiadających w rządzie. Gazeta otwarcie wspierająca opozycję proponuje teraz „projekt na miarę 3 maja”, by ochronić Polskę przed autorytaryzmem i wzmocnić demokratyczne państwo. Straszenie i jątrzenie to specjalizacja dziennikarzy z Czerskiej.
Ryszard Balicki - konstytucjonalista na Uniwersytecie Wrocławskim, Maciej Kisilowski - profesor Prawa i zarządzania publicznego na Uniwersytecie Środkowoeuropejskim oraz , Fryderyk Zoll - profesor nauk prawnych na UJ, przygotowali dla „Gazety Wyborczej” tekst w którym apelują:
Nie czekajmy na nowy Sejm Wielki po odsunięciu PiS od władzy, lecz już pracujmy nad takim planem wzmocnienia demokratycznego państwa, który poprą i konserwatyści, i liberałowie, i lewica.
To już wyższy poziom propagandy uprawiany przy pomocy prawniczego języka i oczywiście straszenia PiS-em. Na początku panowie podkreślają, że trudno dziś cieszyć ze święta konstytucji 3 maja, bo ta dzisiejsza jest otwarcie łamana. Strasząc autorytaryzmem przygotowują projekt reform ustrojowych #ZdecentralizowanaRP.
(…) zasada podziału władz miała gwarantować funkcjonowanie systemu demokratycznego. Jednak od 2015 roku jesteśmy świadkami dewastowania polskiego porządku konstytucyjnego. Skala naruszeń Konstytucji RP jest olbrzymia, a konsekwencje – nieprzewidywalne
—podkreślają i oskarżają:
Rządzący stali się władzą rewolucyjną w tym sensie, że ich działania nie znajdują już umocowania w polskim porządku prawnym.
To nie koniec mącenia. W „GW” czytamy, że mamy poważny kryzys ustrojowy. Co o nim świadczy?
To, że poparcie społeczne dla partii rządzącej i prezydenta RP pozostaje na wysokim poziomie, a jednocześnie równie duża grupa obywateli uważa, że działania władz w ostatnich trzech latach w oczywisty sposób łamią literę i ducha ustawy zasadniczej.
Można bardziej absurdalnie? Okazuje się, że na Czerskiej tak.
Żadne bowiem państwo nie utrzyma się, jeżeli niemal połowa jego obywateli odmawia legitymacji jego instytucjom
—podkreślają autorytety „GW”.
Czytamy dalej, że bez względu na to, kto wygra wybory na jesieni będziemy mieć do czynienia z kontestacją dużych grup społecznych. Dodają, że strony politycznego sporu powinny w imię odpowiedzialności za państwo dogadać się przy Okrągłym Stole i zdecentralizować państwo. Co konkretnie proponują?
Po pierwsze „Trzy bezpieczniki chroniące przed autorytaryzmem”.
Oznacza to wprowadzenie silnego naczelnego organu władzy sądowniczej w każdym województwie, stworzenie zdecentralizowanej prokuratury i zmianę Senatu RP w Izbę Samorządową.
Po drugie „Mocniejsze fundamenty systemu”.
Po wzmocnieniu niezależnych instytucji, autorzy „GW” proponują wykorzystanie geografii politycznej naszego kraju do zwiększenia ideologicznej reprezentatywności tych instytucji.
Po trzecie podkreślają „Nie czekajmy na Sejm Wielki”.
Autorytety „Gazety Wyborczej” piszą, że błędem jest czekanie z dyskusją o projektach reform ustrojowych na państwo „po PiS-ie”. Apelują:
Dziś też nie czekajmy na wyborczy cud, tylko próbujmy zjednoczyć Polaków o różnych poglądach wokół próby wypracowania mocniejszych fundamentów naszej demokracji.
Jak widać desperacka walka o to, żeby było tak jak było trwa.
ann/”Gazeta Wyborcza”
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/444959-znowu-maca-wyborcza-proponuje-projekt-na-miare-3-maja
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.