W Dzień Flagi warto przypomnieć, w jak żenujący sposób to ważne dla Polaków święto obchodził były prezydent Bronisław Komorowski w 2013 roku. Promował akcję, w której uczestnicy jedli czekoladowego orła, mieli ze sobą też różowe flagi. Akcja „Orzeł może” wyśmiewana jest do dziś.

CZYTAJ TAKŻE: Klapa akcji „Orzeł może”. Sponsorzy uciekli, organizatorzy skarżą się na nagonkę, a szefowa „Trójki” chwali się patriotyzmem

Czekoladowy orzeł? Komorowski poleca… „Jest lepszy niż orzeł ze stali czy styropianu. To piękna rzecz”

Niech każdy te symbole przeżywa po swojemu, to wtedy Polska i polskie symbole mogą być wspaniałe, mogą być piękne, a mogą być czasami nawet smaczne i tego wszystkim życzę

— powiedział w 2013 roku Bronisław Komorowski.

Cała akcja była zorganizowana przez „Gazetę Wyborcza” i „Trójkę”, której dyrektorem była wówczas Magdalena Jethon. Na akcji nie zabrakło celebrytów, którzy swoją obecnością starali się pokazać, że możliwe jest świętowanie z różową flagą w Dzień Flagi, która jest biało-czerwona.

Dziś akcja „Orzeł może” jest symbolem kiczu i kompromitacji lewicowo-liberalnych elit III RP, warto jednak pamiętać, że kilka lat temu właśnie taką akcję firmował swoją osobą ówczesny prezydent RP Bronisław Komorowski.

as