To jest stan totalnie nienormalny, żeby obywatele, nie mówię już politycy, ale obywatele jakiegoś kraju kontestowali demokratycznie wybrane władze – tak przed niemal dziewięcioma latami mówiła… Róża Thun.
Róża Maria Barbara Gräfin von Thun und Hohenstein niemal od początku przejęcia władzy przez PiS w 2015 roku wieszczy rzekomy koniec demokracji i domaga się coraz silniejszych reakcji Unii Europejskiej. Pamiętamy przecież, jak występowała w niemieckich filmach, skarżąc się na własną ojczyznę, czy też głosowała w Parlamencie Europejskim za skandalicznymi rezolucjami, wymierzonymi właśnie w Polskę.
Jednak nie zawsze europosłanka PO uważała, że można sprzeciwiać się demokratycznie wybranym władzom. Nawet więcej, taką kontestację nazywała czymś „totalnie nienormalnym”!
Jeżeli pan mówi o tych stanach chorobowych, prof. Bartoszewski też wielokrotnie o tym mówił i powtarza to od dawna, niektórzy się z tego śmiali i niektórzy krytykowali ale chyba wszyscy się z tym zgadzają, że to jest stan totalnie nienormalny, żeby obywatele, nie mówię już politycy, ale obywatele jakiegoś kraju kontestowali demokratycznie wybrane władze i instytucje demokratycznie powołane do istnienia we własnym kraju i w dodatku robili to na arenie międzynarodowej
— mówiła Thun w wypowiedzi sprzed niemal dziewięciu lat.
Co się zmieniło? Wiadomo, władza.
kpc/Twitter
-
Polecamy najnowsze „Sieci”! A w nim specjalny dodatek na majówkę z pięknym prezentem: reprodukcją arcydzieła Jana Matejki „Konstytucja 3 maja”.
Kup nasze pismo w kiosku lub skorzystaj z bardzo wygodnej formy e - wydania dostępnej na: http://www.wsieci.pl/prenumerata.html.
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/444768-bezcenne-nagranie-thun-broni-demokratycznych-wladz-wideo