Lech Kaczyński nie miał nic wspólnego z przyznaniem obywatelstwa sutenerowi, który prowadził agencję towarzyską, w której nagrywani mieli być polscy politycy.

Kancelaria Prezydenta odpowiedziała na pytanie jednego z dziennikarzy, który próbował ustalić kiedy sutener otrzymał polskie obywatelstwo oraz który prezydent podpisał taką decyzję.

Okazuje się, że wbrew medialnym spekulacjom, tylko jeden z dwóch ukraińskich sutenerów. związanych z agencją towarzyską na Podkarpaciu. otrzymał polski paszport. I miało to miejsce za kadencji innego prezydenta niż Lech Kaczyński.

Polskie obywatelstwo zostało przyznane tylko jednemu z braci R. i to nie za kadencji śp. Prezydenta Lecha Kaczyńskiego - podaje Kancelaria Prezydenta RP. Chodzi o dwóch Ukraińców, którzy prowadzili agencje towarzyskie na Podkarpaciu.Z nich mają pochodzić sekstaśmy z VIPami

– napisał Mariusz Gierszewski z Radia Zet na Twitterze.

„Rzeczpospolita” podała, że sutenerzy otrzymali obywatelstwo z rąk Lecha Kaczyńskiego lub Aleksandra Kwaśniewskiego.

mly/twitter