Billbordy krytykujące ideologię gender, które pojawiły się w centrum Świdnika stały się łupem złodziei. Z informacji portalu wPolityce.pl wynika, że nocy z soboty na niedzielę skradziono dwa z trzech billbordów. Dwie zamaskowane osoby skradły banery i zbiegły z nimi. Policja prowadzi dochodzenie w tej sprawie.
CZYTAJ WIĘCEJ: Mocna odpowiedź na homopropagandę! W centrum Świdnika stanęły billboardy z hasłem „Czy to jest miłość???”. ZDJĘCIA
Jest to kradzież i niszczenie mienie, więc policja już rozpoczęła postępowanie. Billboardy zostały ustawione legalnie i zgodnie z prawem. Zwolennicy ideologii LGBT odgrażali się na Twiterze, m.in. organizator Parady Równości w Lublinie pan Straszewski że bilbordy to są śmieci, które trzeba sprzątnąć. Nie twierdzę, że zrobił to on, czy ktoś kto był z nim w porozumieniu, ale atmosfera wrogości w stosunku do naszej kampanii społecznej najwyraźniej ośmieliła ludzi, którzy zdecydowali się na przestępczy krok. Nie poddamy się pod presją nielegalnych działań. Banery zostaną ponownie zawieszone, a kampania zgodnie z zamysłem zostanie zakończona
— mówi portalowi wPolityce.pl wspierający akcję przeciwko ideologii LGBT Radosław Brzózka, członek zarządu powiatu świdnickiego.
Organizatorem kampanii jest grupa mieszkańców Świdnika oraz jedna z lokalnych organizacji.
Onet próbował sugerować, że tak naprawdę stoję za wszystkim ja i inni politycy. To jest nieprawda. Wsparłem grupę instalującą banery, bo wspieram takie działania. Ale jest to oddolna inicjatywa mieszkańców Świdnika. Jedna z tych osób złożyła wniosek o zezwolenie na postawienie billboardu i takie zezwolenie uzyskała
— twierdzi.
Po inauguracji akcji billboardowej pojawiła się agresja wobec mnie i wobec mojej żony ze strony pana Bartosza Straszewskiego na Twitterze. W wypowiedzi dla „Dziennika Wschodniego” pan Straszewski posuwa się do chamskiej insynuacji, że na billboardzie prezentowana jest pornografia. Pyta retorycznie, mnie wywołuje z nazwiska, czy teraz będziemy prezentować filmy pornograficzne. Przecież to koledzy z jego środowiska organizują Parady Równości na którym pojawiają się roznegliżowani ludzie. Protestowaliśmy przeciwko takiemu zagrożeniu, kiedy w październiku 2018 r. środowiska homoseksualne przygotowywały się do Parady Równości w Lublinie
— mówi Radosław Brzózka portalowi wPolityce.pl.
Widać kompletny brak logiki, bo z jednej strony środowiska homoseksualne organizują Parady Równości, a z drugiej potem zdjęcia z tej imprezy określają pornografią. Niech się zdecydują, czy to krytykują czy organizują
— podkreśla.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: NASZ WYWIAD. Wojewoda lubelski: Pan Bodnar najpierw niech nauczy się języka polskiego, a dopiero potem pisze do mnie listy
Widocznie billbordy krytykujące homopropagandę w Świdniku nie spodobały się pałkarzom tolerancji. Ich tolerancja kończy się, kiedy ktoś ma inne zdanie niż oni.
ems
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/444507-billboardy-o-homopropagandzie-nie-spodobaly-sie