PiS osiągnął mistrzostwo w kłamaniu i przeinaczaniu rzeczywistości. Opozycja ma kłopot, bo nie umie sobie z tym poradzić

—czytamy w felietonie red. Dominiki Wielowieyskiej.

Publicystka „Gazety Wyborczej” w tekście pt. „Łgarstwo i Sprawiedliwość walczy o głosy”, krytycznie ocenia ostatnie konwencje partii politycznych. Obrywa się zarówno Prawu i Sprawiedliwości, ale także Platformie Obywatelskiej.

Ostatnie konwencje partyjne pokazują słabą kreatywność opozycji i fałszowanie rzeczywistości przez obóz rządzący. PiS za każdym razem wrzuca nowy temat, który staje się punktem odniesienia w debacie. To atut

—zauważa publicystka.

Wielowieyska podkreśla, że choć „krowa+ i świnia+ mogą być przedmiotem drwin, to „mogą jednak spełniać swoją funkcję i przysporzyć głosów na wsi”. Podobnie jest z hasłami o cenzurze w sieci, debacie o wprowadzeniu w Polsce euro, różnej jakości produktów w Polsce i na Zachodzie, a także o kwestii węgla. Jak pisze Wielowieyska, opozycja ma problemy z odpowiedzią na narzucane przez PiS tematy, które zdaniem publicystki oparte są kłamstwie.

Te przykłady pokazują problem opozycji. Po pierwsze nie potrafi narzucić swoich tematów w publicznej debacie. PiS jest w tym bardziej skuteczny. Po drugie – nie potrafi skutecznie bronić się przed manipulacjami partii rządzącej wspomaganej przez TVP

—kończy Wielowieyska.

kk/”GW”