Znany z „obrony demokracji i poparcia dla legalizacji kazirodztwa Jan Hartman, zamieścił na swoim blogu pełen rozpaczy wpis ws. strajku nauczycieli. Oświadczył, że przerwanie protestu to katastrofa.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: Palikociarnia na dnie. Hartman całkiem serio żąda dyskusji o legalizacji… kazirodztwa!
Trudno uwierzyć, że we wrześniu nastąpi nowa mobilizacja, a wznowiony strajk dotrwa do wyborów i zmiecie PiS ze sceny. To mało prawdopodobny scenariusz
— napisał Hartman.
Próbował też udowodnić, że porażka strajku jest dowodem mizoginii PiS i Polaków, którzy „dali” „panom policjantom” a nie chcą „dać” „paniom nauczycielkom”.
Zwolennicy PiS uwierzyli ponadto, że strajk nauczycieli to polityczna akcja wymierzona we władzę tej formacji, a żądania podwyżek są tu tylko pretekstem do wszczęcia przedwyborczej awantury. A skoro tak, to nic dziwnego, że rząd się nie ugiął. Kaczyński pokazał charakter – i dobrze
— ironizował Hartman.
W jego ocenie szef ZNP okazał się tchórzem, ale zawiodło też społeczeństwo.
To żenujące i żałosne, że żadna grupa społeczna i zawodowa nie wsparła aktywnie strajkujących nauczycieli. Nie było żadnych strajków solidarnościowych, a na manifestacje poparcia przychodziło ledwie po kilkaset, najwyżej kilka tysięcy osób. We Francji, we Włoszech, a nawet w Czechach czy Rumunii wyglądałoby to zupełnie inaczej. Bo Polacy są narodem bardzo słabo uspołecznionym. Większość ludzi nie widzi dalej niż czubek własnego nosa, a świat ocenia wedle własnego portfela
— dramatyzował Hartman. Czyżby jednak zapomniał, że Polacy jak najbardziej potrafią się masowo organizować, czego dowodem jest chociażby Marsz Niepodległości.
Zawiedliśmy nauczycieli, a nauczyciele zawiedli nas. Czy w 2019 r. wszyscy zawiedziemy samych siebie? Czy pozostaniemy zakładnikami czterech K? Jeśli tak się stanie, to będziemy już wiedzieć, kim jesteśmy – bandą cieniasów, lemingów, baranów, filistrów, tchórzy. W skrócie – drobnomieszczańską mierzwą. Jeśli PiS utrzyma się u władzy, to dostaniemy dokładnie to, na co sobie zasłużyliśmy. Jesteśmy na dobrej drodze! Brawo!
— oświadczył Jan Hartman, pokazując tym samym, jak bardzo strajk ZNP był apolityczny.
CZYTAJ WIĘCEJ: Absurdalne oskarżenia Schetyny wobec PiS! „Szukacie hitlerowców wśród nauczycieli, a nie widzicie neofaszystów pod własnym nosem?”
wkt/hartman.blog.polityka.pl
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/444449-jest-i-on-zale-hartmana-po-strajku-nauczycieli