Wojewoda lubelski Przemysław Czarnek w programie „Studio Polska” (TVP INFO) stwierdził, że Sławomir Broniarz musiał poddać się i zawiesić strajk, ponieważ zauważył, iż podburzanie nauczycieli przez liderów ZNP zaszło za daleko.

Kiedy okazało się, że wzburzenie niektórych nauczycieli przekroczyło już granice, których przekraczać nie powinno i rzeczywiście było zagrożenie klasyfikacji, a rząd polski przygotował w odpowiedzialności za maturzystów znakomitą ustawę, wówczas Sławomir Broniarz nie miał innego wyjścia niż zawiesić, czyli odwołać strajk. Przestraszył się sam siebie i tego, co zrobił. Bogu dzięki, że ten strajk został odwołany i że dzieci od poniedziałku pójdą do szkoły, a maturzyści przystąpią do matur

— powiedział Przemysław Czarnek.

Całe to zamieszanie, to całkowita porażka Broniarza i ZNP. Niestety to porażka też tych nauczycieli, którzy dali się ponieść politycznym emocjom Broniarza i zniszczyli w dużej mierze etos nauczyciela, bo przekroczyli w wielu miejscach granice, których się nie przekracza. Kiedy straszy się swoich uczniów, że się ich nie sklasyfikuje, nie dopuści do matur, to jest już rzecz karygodna

— podkreślił wojewoda lubelski.

as/Twitter