Paweł Wojtunik w formie! Były szef Centralnego Biura Antykorupcyjnego, który „nie zauważył” afery reprywatyzacyjnej i wielu innych patologii z czasów rządów koalicji PO - PSL, złożył zawiadomienie w prokuraturze na obecnego szefa CBA Ernesta Bejdę. O co chodzi coraz bardziej histerycznie zachowującemu się Wojtunikowi? Uwierzył w opowieści Wojciecha J., byłego funkcjonariusza CBA, który niegdyś leczył się psychiatrycznie. Ten „ujawnił”, że kazano mu szukać „haków na polityków PO i samego Wojtunika.
Wojciech J., to informator Radia Zet i TVN24, który przekonuje, że posiada wiedzę, iż ważny polityk PiS korzystał z usług nieletniej prostytutki z Ukrainy. Po kilku tygodniach medialnej „afery” temat zamarł więc Wojciech J. powrócił z nowymi rewelacjami. W czwartek przed świętami TVN24 wyemitował reportaż, w którym b. agent Wojciech J. podał, że był zaangażowany w sprawę „zbierania haków” na byłego szefa CBA. Powiedział, że ponieważ nie był oficjalnej rejestracji takiej sprawy w Biurze, musiał prowadzić swoje działania „przypinając” je do innych trwających śledztw.
J. - według materiału TVN24 - nie znalazł żadnych nieprawidłowości, które mogłyby obciążyć Wojtunika - mówił w reportażu, ale poprzez swoje źródła miał uzyskać informację o kontaktach seksualnych wysokiej rangi polityka PiS z nieletnią Ukrainka, pracującą jako prostytutka oraz nagranie wideo takiego spotkania. Według J. dysk z tym nagraniem zginął z jego szafy pancernej w CBA, gdy usunięto go ze służby.
Wojtunik o złożeniu dokumentu napisał na Twitterze. Zastanawia się też we wpisie, czy prokuratura wykaże się podobną determinacją wyjaśnienia tej sprawy, co dziennikarze Radia ZET i TVN24.
Wojtunik powiedział PAP, że w swoim krótkim zawiadomieniu napisał o możliwości przekroczenia uprawnień przez Bejdę przy wydawaniu poleceń niezarejestrowanej inwigilacji i działań operacyjnych wobec Wojtunika. „Zawiadomienie oparte jest na ustaleniach dziennikarzy programu TVN „Czarno na Białym”, którzy przeprowadzili bardzo wnikliwe śledztwo w tej sprawie” - powiedział PAP b. szef CBA.
Zawiadomienie do Prokuratury Regionalnej w Warszawie, ale przeciwko J. złożyło Centralne Biuro Antykorupcyjne. Zawiadomienie dotyczy popełnienia przez niego przestępstw poświadczenia nieprawdy i złożenia zawiadomienia o niepopełnionym przestępstwie. Sam J. wcześniej zawiadomił o przekroczeniu uprawnień i niedopełnieniu obowiązków przez obecnego szefa CBA.
CZYTAJ RÓWNIEŻ:NASZ NEWS. Seksafera w Sejmie? Informator Radia Zet domagał się pieniędzy od CBA. Kulisy tajemniczego spotkania w elbląskim parku
B. agent CBA twierdzi w nim, że w Biurze zatuszowano skandal obyczajowy z udziałem ważnego polityka PiS z Podkarpacia - według mediów marszałka Sejmu Marka Kuchcińskiego - który miał mieć kontakty seksualne z nieletnią prostytutką ukraińskiego pochodzenia.
Zastępca ministra koordynatora służb specjalnych Maciej Wąsik mówił w Sejmie, że CBA przeprowadziło postępowanie wewnętrzne w tej sprawie i zawiadomiło prokuraturę.
Z wewnętrznego postępowania wynikało, że Wojciech J. podczas swojej służby od maja 2016 r. do maja 2018 r. nigdy nie zarejestrował żadnych materiałów w formie elektronicznej, w formie płyt. „Nie ma żadnego dokumentu i dowodu na to, że pozyskał jakiekolwiek nagrania i że je zarejestrował, jako materiały niejawne CBA.
– mówił Maciej Wąsik.
Szafę Wojciecha J., w której przetrzymywał materiały niejawne, dodał Wąsik, otwarto komisyjnie i nie znaleziono w niej żadnych płyt czy nagrań. Poinformował, że w sierpniu 2017 r. wobec Wojciecha J. CBA wszczęło postępowanie sprawdzające, ponieważ zataił on w procesie rekrutacji fakt, że leczył się psychiatrycznie między 2012 a 2016 rokiem. Na czas postępowania utracił on dostęp do informacji niejawnych. Po potwierdzeniu, że zataił te informacje Wojciech J. odszedł ze służby.
We wtorek posłowie PO-KO zażądali dymisji Bejdy zarzucając mu, że zlecał poszukiwanie haków na byłych szefów służb, a pod jego kierownictwem służby specjalne stały się upolitycznione i wykorzystywane do walki z oponentami politycznymi PiS.
WB,PAP
-
„Sieci” z prezentem na majówkę!
Reprodukcja arcydzieła Jana Matejki „Konstytucja 3 Maja 1791 roku” – to prezent, jaki Czytelnicy otrzymają wraz z najnowszym wydaniem tygodnika.
Kup nasze pismo w kiosku lub skorzystaj z bardzo wygodnej formy e - wydania dostępnej na: http://www.wsieci.pl/prenumerata.html.
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/443885-farsa-wojtunik-donosi-do-prokuratury-na-szefa-cba