To nie jest klimat dla mnie. Raczej się nie wybieram tam
— zapowiedział Sławomir Broniarz mówiąc o tzw. okrągłym stole dot. edukacji.
Szef ZNP był gościem TVN24. Mówił o możliwości zakończenia już dzisiaj. Jego zdaniem szanse na to są „relatywnie małe”.
Są zmęczeni rodzice, nauczyciele. Uczniowie są trochę stęsknieni za szkołą. Póki możemy próbujmy rozmawiać z rządem, by przekonać, że to nie tylko protest ZNP
— powiedział.
Ja bym był za podtrzymaniem akcji strajkowej
— dodał.
Twierdził jednak, że on sam nie dopuściłby do sytuacji, w której nie odbędą się matury.
Sytuacja jest sytuacją ekstremalna. (…) Ja bym tej linii nie przekroczył. (…) Nie zaryzykowałbym losu żadnego ucznia. Kładąc na szali interes środowiska i ucznia, interes ucznia jest ważniejszy
— powiedział.
To byłaby porażka nauczycieli, pedagogów
— dodał.
Szef ZNP żartował też z pomysłu rozmów w ramach tzw. okrągłego stołu ws. oświaty.
Polska jest potentatem w produkcji mebli
— mówił.
To nie jest klimat dla mnie. Raczej się nie wybieram tam
— dodał.
Powtórzył, że do zawieszenia strajku prawdopodobnie nie dojdzie.
Jest to bardzo mało prawdopodobny scenariusz.
mly/tvn24
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/443651-broniarz-ucieka-od-odpowiedzialnosci