Hanna Gronkiewicz-Waltz po raz kolejny, przy obchodach rocznicy powstania w getcie warszawskim, jątrzy i psuje ten dzień.

76 rocznica wybuchu Powstania w Getcie w Warszawie co roku łatwiej uwierzyć, że to ludzie ludziom mogą zgotować taki los

—napisała na Twitterze z samego rana była prezydent Warszawy.

Co miała na myśli? Po co się odzywała?

Żeby ocenić postawę Hanny Gronkiewicz-Waltz trzeba przypomnieć jej słowa sprzed roku, gdy na na porannej, specjalnej sesji Rady Warszawy straszyła m.in. ksenofobią.

To wraca. Powiedziałam to dwa lata temu: demony powstają! Zaczęło się od spalenia kukły Żyda we Wrocławiu.

Szybko okazało się że, tylko prezydent Warszawy miała problem z „demonami”, gdyż uroczystości były poważne, spokojnie i przebiegły godnie. Straszenie „ksenofobią i politycznym nacjonalizmem” było wyjątkowo niestosowne.

Cyniczna gra HGW przy okazji rocznicy powstania w getcie: „To wraca, demony antysemityzmu powstają!”

Była prezydent Warszawy wraca do swojej niegodnej retoryki. Wytknęli jej to szybko internauci.

ann