Lider SLD Włodzimierz Czarzasty był gościem programu „Fakt Opinie”. Pytany był m.in. o kwestię przyjęcia przez Polskę euro. Okazało się, że ma ogromny problem z jasną odpowiedzią na pytanie zadane liderom ugrupowań politycznych przez prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego.

CZYTAJ TAKŻE: Jarosław Kaczyński mówi „sprawdzam”! Prezes PiS wysłał do liderów politycznych projekt deklaracji ws. euro

Internauci zachwyceni wystąpieniem prezesa PiS! „Kaczyński rozjeżdża opozycję”; „Mistrz”; „Jak zwykle kilometry przed pozostałymi”

Nie wiem nawet jaka deklaracja. (…) to jest ucieczka od tematów bieżących. Euro w Polsce musi przyjść

— mówił enigmatycznie Włodzimierz Czarzasty odpowiadając na pytanie, czy radziłby Grzegorzowi Schetynie podpisanie deklaracji, wysłanej przez prezesa PiS do liderów frakcji parlamentarnych.

Nie, to jest zapędzenie Koalicji Europejskiej w kozi róg moim zdaniem, bo to jest bardzo trudny temat

— ripostowała prowadząca program Agnieszka Burzyńska.

W ogóle się nie czuję zapędzony w kozi róg. Liderzy SLD zawsze uważali, że euro w Polsce musi przyjść

— odpowiedział Czarzasty.

Wy chcecie być trochę w ciąży, a trochę nie

— mówiła dziennikarka Onetu.

Niech pani operuje w stosunku do siebie takimi stwierdzeniami. Ja wiem, czego chcę. Chcę, żeby Polska miała euro. Europa nie może być Europą dwóch prędkości

— powiedział lider SLD, coraz bardziej wyprowadzony z równowagi. W końcu jednak częściowo odpowiedział na pytanie, kiedy jego zdaniem powinno zostać przyjęte euro.

Wtedy, kiedy będzie to najrozsądniejsze dla Polski. Co w tej sprawie trzeba zrobić? Przede wszystkim nie gadać bzdur w kampanii wyborczej. Czy myśli pani, że dam się złapać na dyrdymały Kaczyńskiego?

— pytał.

Rozgrywa was Jarosław Kaczyński, taka jest prawda. Narzuca wszystkie tematy w tej dyskusji

— podkreśliła dziennikarka Onetu.

Nie czuję się rozgrywany w żadnej sprawie. Mam konkretne poglądy w imieniu SLD

— starał się bronić Czarzasty.

Widać, że deklaracja ws. przyjęcia euro zaproponowana przez Jarosława Kaczyńskiego to poważny problem dla liderów Koalicji Europejskiej.

tkwl/Onet