Sędzia Łukasz Malinowski znów w akcji! Tym razem uniewinnił dwóch bojówkarzy z Obywateli RP w sprawie głośnego blokowania Krajowej Rady Sądownictwa. Tylko jednego z nich „ukarał” naganą, ale nie za  zadymę pod KRS, ale za to, że mając dowód osobisty przy sobie, nie okazał go legitymującym go policjantom. Sędzia Malinowski uznał, że bezkarność Obywateli RP zapewnia za awantury Obywateli RP gwarantowane są przez konstytucję oraz Konwencję Praw Człowieka! To już kolejny „wyrok” sędziego Malinowskiego, który taśmowo uniewinnia zadymiarzy Kasprzaka.

CZYTAJ TAKŻE:UJAWNIAMY. Taśmowo uniewinnia Obywateli RP! Kim jest sędzia - przyjaciel ulicznych zadymiarzy Kasprzaka?

Obaj mężczyźni uczestniczyli w blokadzie pierwszego posiedzenia „nowej” Krajowej Rady Sądownictwa, w kwietniu 2018 roku. Blokowali wjazd do Rady i nie chcieli się wylegitymować interweniującym policjantom. Jeden z nich teatralnie legł na trawniku pod budynkiem, by fotoreporterzy mogli zrobić zdjęcia, świadczące o rzekomej brutalności policji. Sprawa trafiła do Sądu Rejonowego dla Warszawy - Mokotowa, a sprawę prowadził sędzia Malinowski, który uznał, że obaj mężczyźni nie są winni wykroczeniu. Obaj zostali więc uniewinnieni mimo, że sędzia uznał, iż materiał dowodowy jest jednoznaczny!

Nie ulega wątpliwości, że obwinieni znajdowali się w dniu i miejscu wskazanym we wniosku o ukaranie. Materiał dowodowy jest jednoznaczny, ale czy ich czyny wypełniały znamiona wykroczenia? Czyn nie kolidował z powszechnymi normami postępowania. Obwinieni brali udział w zgromadzeniu spontanicznym protestując przeciw sposobowi wyboru członków Krajowej Rady Sądownictwa przez Sejm. Artykuły 51 i 57 Konstytucji oraz artykuł 10. Konwencji Praw Człowieka gwarantują obywatelom prawo do zgromadzeń i wyrażania poglądów. Po stronie władz publicznych leży umożliwienie tych działań. Obwinieni działali pokojowo w ramach swych praw. Zablokowanie wjazdu do KRS było formą protestu i w żaden sposób nie uniemożliwiło obrad KRS.

– stwierdził sąd, czym Obywatele RP chwalą się na swojej stronie internetowej.

CZYTAJ TAKŻE:NASZ NEWS. Sąd chroni kolejnego prowokatora z Obywateli RP! Uniewinnienie za blokadę KRS. WIDEO

W przypadku jednego z obwinionych, który nie chciał się wylegitymować policjantom, a posiadał dokument tożsamości, sąd zdecydował się na naganę.

Wyrok sędziego Łukasza Malinowskiego nie dziwi. Znany jest on z taśmowego uniewinniania ludzi Pawła Kasprzaka. Ten sam sędzia uniewinnił w listopadzie ubiegłego roku, m.in. Piotra Stańczaka, który notorycznie próbuje blokować nie tylko marsz w hołdzie Żołnierzy Wyklętych, ale także miesięcznice smoleńskie. W kwietniu 2018 Stańczak i jego towarzysze chcieli powstrzymać marsz środowisk narodowych czczących w ten sposób żołnierzy powojennego podziemia. Z kolei październiku zeszłego roku, na wokandę sędziego Malinowskiego trafiła sprawa zadymiarzy, którzy blokowali wejście do Krajowej Rady Sądownictwa. Piotr Stańczak był jedną z osób, która położyła się na ulicy, blokując przejazd.

WB