Prof. Modelska-Creech odpiera zarzuty: Nie widziałam żadnych elementów antysemickich na manifestacjach Polonii przeciwko 447

Nie widziałam żadnych elementów antysemickich na manifestacjach Polonii amerykańskiej przeciwko ustawie 447 – mówi prof. Mira Modelska-Creech o protestach w Stanach Zjednoczonych.

CZYTAJ RÓWNIEŻ: NASZ WYWIAD. Prof. Modelska-Creech o ustawie 447: „Ma pseudoprawny charakter, ponieważ prawo nie działa wstecz”

Powiedziała, że protest przeciwko ustawie 447 w Chicago został zorganizowany przez różne środowiska centroprawicowe. Dziękowała zgromadzonym za udział w proteście.

Żadnych elementów antysemickich nie widziałam

— oceniła wieloletnia tłumaczka w administracji Białego Domu i wykładowca Georgetown University w Waszyngtonie.

W całym moim długim życiu nie spotkałam antysemity, także nie wiem jak wyglądają

— stwierdziła.

Podkreśliła, że jej stryj, przedwojenny starosta grodzki, dzielnicy Warszawa Śródmieście uratował 5 tysięcy Żydów, którzy uciekli z czeskiej Pragi po zajęciu Czech przez Hitlera. Nie wyklucza, że wśród nich mogła być Madeleine Albright. Liczy, że kiedyś Żydzi uratowani przez jej stryja zostaną upamiętnieni 5 tysiącami drzewek w Instytucie Yad Vashem.

Jeżeli pan Sakiewicz widział jakieś momenty antysemickie, to punkt siedzenia określa punkt widzenia. Ja takich momentów nie widziałam. Żadnego antysemity nie znam

— powiedziała.

Stryj mój uratował 5 tysięcy Żydów praskich i czekam na to, że ktoś mnie pobije w tej sprawie

— podkreśliła.

ems/Radio Wnet