Chyba już nikt nie wierzy w apolityczność strajku nauczycieli. Jeśli jednak ktoś miał wątpliwości to wystąpienie warszawskiego prawnika z inicjatywy „Wolne sądy” i kandydata Koalicji Europejskiej w wyborach do PE, rozwieje je ostatecznie. Michał Wawrykiewicz udzielał porad strajkującym nauczycielom z Leszna.
Jestem w Lesznie na wiecu poparcia dla strajkujących nauczycieli
—napisał na Facebooku prawnik wspierający opozycję i nagrał specyficzne orędzie.
Presja wywierana na nauczycieli i dyrektorów szkół jest ogromna. Pamiętajmy, że korzystają z konstytucyjnego prawa do strajku, a nauczyciele w przeciągu ostatnich 30 lat go nie nadużywali
—mówił.
Szkoda, że w imię politycznej walki zapomniał o prawach uczniów i ich dobrze.
Wawrykiewicz stwierdził też, że chce rozmawiać z nauczycielami o prawnych aspektach strajku.
Postaram się rozwiać wszelkie obawy. Dochodzą do mnie sygnały, że na protestujących nauczycieli wywierana jest niedozwolona presja. Nauczyciele, macie konstytucyjne prawo do strajku!
—napisał na Twitterze.
Prawnik w ramach Inicjatywy „Wolne Sądy” udzielał bezpłatnych porad strajkującym pedagogom z Leszna. Mówił im, że mają prawo do wynagrodzenia za czas strajku. Podkreślał, że w przypadku strajku prymat nad przepisami dotyczącymi dyscypliny finansów publicznych - na które powołuje się rząd i część samorządów - mają przepisy prawa pracy i uprawnienia konstytucyjne mówiące o prawie do strajku oraz zasadzie solidaryzmu społecznego.
Jak przypomina serwis radiopoznan.fm odmiennego zdania są przedstawiciele Regionalnych Izb Obrachunkowych, którzy kwestionują pomysły wypłacenia nauczycielom pieniędzy w innej formie, niż wynagrodzenia.
Nauczyciele, uczący w szkole z międzynarodową maturą, podkreślili, że czują się naciskani na przeprowadzenie klasyfikacji maturzystów przystępujących do międzynarodowej matury. Pytali, czy jeśli tego nie zrobią, mogą zostać pozwani przez rodziców? Sprawa jest wyjątkowo poważna, bo w grę mogą wchodzić także kary nałożone przez IB na samorząd oraz możliwość utraty akredytacji do przeprowadzania takich matur
Prawnik jednak uspokajał pedagogów i stwierdził, że w razie nieprzeprowadzenia matur nic im nie grozi.
Nie możecie być pociągnięci do odpowiedzialności prawnej. Dopóki jesteście w legalnym strajku działacie z granicach prawa. Jeśli przerywacie strajk z jakiegoś powodu choć na chwilę zwyczajnie „traci on zęby”. Ponadto w szkole są zwyczajni maturzyści oraz międzynarodowi. Nie można klasyfikować jednych nie klasyfikując drugich
—uspokoił ich Michał Wawrykiewicz.
Ostrzegał też, żeby nauczyciele nie logowali się do Librusa.
Logowanie się do librusa to też forma przerwania strajku.
Taki to właśnie apolityczny strajk, który opozycja głośniej lub ciszej wspiera.
CZYTAJ TEŻ:
ann/radiopoznan.fm/leszno.naszemiasto.pl
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/443053-wawrykiewicz-z-wolnych-sadow-radzi-strajkujacym-nauczycielom