Proszę, żeby umożliwić młodzieży zdanie egzaminów, bo dla nich samych i dla ich rodziców ma to znaczenie fundamentalne - mówił we wtorek w Kole prezydent Andrzej Duda.
Zapewnił, że zarówno on sam jak i jego małżonka Agata Kornhauser-Duda solidaryzują się z nauczycielami.
Prezydent podczas spotkania z mieszkańcami Koła podkreślił, że „generalne oczekiwanie” nauczycieli dotyczące wzrostu wynagrodzeń jest uzasadnione.
Dlatego od samego początku mówię, że w tym zakresie solidaryzuję się z nauczycielami; bo solidaryzuję się z nimi, zarówno ja, jak i moja żona
—zapewnił prezydent.
Ale chciałbym jednego, aby to wszystko odbyło się w atmosferze spokojnych renegocjacji i spokojnej dyskusji. Oczywiście nie wykluczam strajku, bo to jest prawo do strajku, można je realizować. Ale proszę także, żeby umożliwić młodzieży zdanie egzaminów, bo to bardzo ważne dla młodych ludzi i dla ich rodziców; to ma znaczenie fundamentalne
—oświadczył Andrzej Duda.
Prezydent Andrzej Duda mówił też:
Okrągły stół w sprawie oświaty to dobry pomysł; do omówienia są nie tylko kwestie związane z wynagrodzeniami nauczycieli; jest ich znacznie więcej.
Poinformował przy tym:
Rozmawiałem z przewodniczącą Rady Dialogu Społecznego Dorotą Gardias; zgodziłem się z jej propozycją, by obrady okrągłego stołu ws. oświaty odbyły się w formule rozszerzonej RDS, a miejscem obrad został Belweder.
ann/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/442920-apel-prezydenta-prosze-umozliwic-mlodziezy-zdanie-egzaminow