Zastępca Rzecznika Dyscyplinarnego Sędziów Sądów Powszechnych sędzia Przemysław W. Radzik skierował wniosek do sądu dyscyplinarnego przy Sądzie Apelacyjnym w Lublinie o rozpoznanie sprawy dyscyplinarnej Moniki F. – sędzi Sądu Rejonowego Poznań – Nowe Miasto i Wilda w Poznaniu. Rzecznik przedstawił Monice F. 172 zarzuty dyscyplinarne, związane przede wszystkim z nieusprawiedliwioną nieterminowością w sporządzaniu uzasadnień orzeczeń (168 zarzutów).
Rzecznik zarzuca Monice F., że w okresie od 1 stycznia 2015 r. do 31 sierpnia 2018 r. obwiniona Monika F. była zobowiązana do sporządzenia 280 uzasadnień do wydanych orzeczeń. W 2015 r. sporządziła ona 97 uzasadnień, z których tylko 23 w ustawowym terminie lub z przekroczeniem ustawowego terminu lecz z zachowaniem terminu przedłużonego zarządzeniem Prezesa Sądu (24%). W 2016 r. sporządziła 91 uzasadnień, z których tylko 27 w ustawowym terminie lub z przekroczeniem ustawowego terminu lecz z zachowaniem terminu przedłużonego zarządzeniem Prezesa Sądu (30%). W 2017 r. sporządziła 61 uzasadnień, z których tylko 10 w ustawowym terminie lub z przekroczeniem ustawowego terminu lecz z zachowaniem terminu przedłużonego zarządzeniem Prezesa Sądu (16%). W okresie od 1 stycznia 2018 r. do 31 sierpnia 2018 r. sporządziła 31 uzasadnień, z których żadnego w ustawowym terminie lub z przekroczeniem ustawowego terminu lecz z zachowaniem terminu przedłużonego zarządzeniem Prezesa Sądu. W powyższym okresie obwiniona Monika F. sporządziła 87 uzasadnień po 60 dniach od dnia wpływu wniosku o sporządzenie uzasadnienia (31%).
Zarzucane obwinionej Monice F. przewinienia służbowe spowodowały ewidentny uszczerbek dla szeroko rozumianego dobra wymiaru sprawiedliwość godząc w jego powagę i narażając na konieczność zapłaty stosownych kwot pieniężnych przez Skarb Państwa na rzecz pokrzywdzonych (w sprawach których stwierdzono przewlekłość postępowania), a ponadto narażając strony na negatywne skutki związane z koniecznością oczekiwania na ostateczne zakończenie postępowania.
– czytamy w komunikacie Rzecznika.
CZYTAJ RÓWNIEŻ:NASZ NEWS To szef i rzecznik „Iustitii” wsypali sędziów, którzy bawili się w przebierankę na festiwalu Owsiaka
Od sędziego wymagany jest przymiot nieskazitelności charakteru. Sędzia ma prawny, moralny i społeczny obowiązek postępowania zgodnego z prawem, w sposób stanowiący wzór dla innych, którego efektem powinno być wzbudzanie społecznego szacunku. Jak obwiniona Monika F. stwierdziła w toku postępowania jest „sędzią liniowym”. Ma zatem zasadniczy wpływ na to jak postrzegany jest sędzia przez tzw. zwykłych ludzi, których sprawy są głównym przedmiotem wydawanych przez obwinioną rozstrzygnięć jako sędziego pełniącego służbę w sądzie rejonowym.
– informuje Rzecznik.
Sędzia Monika F. znana jest nie tylko z wyjątkowej opieszałości w przygotowywaniu orzeczeń. Portal wPolityce.pl wielokrotnie informował o innych podejrzanych sytuacjach , związanych z tą ulubienicą „kasty” sędziowskiej. W grudniu 2018 roku uczestniczyła ona w delegacji polskich sędziów do Danii, gdzie donosili oni na Polskę swoim kolegom w togach. Szkopuł w tym, że sędzia wyjechała na sędziowską wycieczkę, będąc na zwolnieniu lekarskim.
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/442652-jest-dyscyplinarny-akt-oskarzenia-przeciwko-znanej-sedzi